"Ręce precz od poszewek Bidena". Dziennikarze zostali upomniani, by nie zabierali "pamiątek" z samolotu prezydenta USA

OPRAC.:
Piotr Kobyliński
Piotr Kobyliński
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Gdy okazało się, że w przeznaczonej dla prasy części prezydenckiego samolotu brakuje niektórych elementów wyposażenia, Stowarzyszenie Korespondentów Białego Domu napomniało dziennikarzy. - Z pokładu samolotu Air Force One, którym podróżuje prezydent USA, nie wolno zabierać "pamiątek" takich jak poszewki, talerzyki czy sztućce – przekazano.

Znikające elementy wyposażenia

W rozesłanym drogą mailową napomnieniu Stowarzyszenie ostrzegło reporterów, że ich zachowanie źle odbija się na całej branży i musi się skończyć - podał w niedzielę portal BBC w tekście zatytułowanym "Ręce precz od poszewek Bidena".

Dziennikarze podróżujący z prezydentem Air Force One czasami dostają na pamiątkę pudełeczko czekoladek M&Ms z nadrukiem prezydenckiej pieczęci, jednak od lat z pokładu maszyny znikają także sztućce i ręczniki - zauważa BBC.

„Podniebne biuro” prezydenta

Air Force One, który Biały Dom nazywa „podniebnym biurem” prezydenta, ma trójpoziomowy pokład mieszczący obszerny apartament głowy państwa, punkt medyczny ze stołem operacyjnym, salę konferencyjno-jadalną, dwie kuchnie mogące nakarmić do 100 osób, a także wyznaczone strefy dla prasy, gości VIP, ochrony i sekretariatu.

Samolot może tankować w powietrzu oraz - dzięki wyposażeniu w specjalny sprzęt komunikacyjny - pełnić funkcję mobilnego centrum dowodzenia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Ręce precz od poszewek Bidena". Dziennikarze zostali upomniani, by nie zabierali "pamiątek" z samolotu prezydenta USA - Portal i.pl

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu