Restauracja Mandala w Zabrzu zaprasza bez maseczek. Właścicielom zarzucono nakłanianie do łamania obostrzeń

Zabrzańska restauracja zaprasza „wolnych ludzi". W sieci rozgorzała dyskusja

W ostatnich dniach zrobiło się głośno o restauracji Mandala & Kitchen Bar, która znajduje się przy ul. Wolności w Zabrzu. Wszystko przez napis umieszczony na drzwiach wejściowych do lokalu.

„Zapraszamy wolnych ludzi. Przed wejściem prosimy o schowanie zużytej maseczki do kieszeni lub wyrzucenie jej do śmietnika" - możemy przeczytać.

Wspomniana treść wzbudziła dość duże oburzenie w sieci. Niektórzy internauci zaczęli zarzucać właścicielom restauracji, że nakłaniają oni do łamania obostrzeń pandemicznych.

- Drodzy Goście, nikogo nie nakłaniamy do łamania obostrzeń, ani do nie noszenia maseczek. Każdy jest wolny, ma wolną wolę, własne zdanie i może myśleć i robić co chce. Ale już parę razy apelowaliśmy o to aby maseczek nie zostawiać na stołach, w doniczkach, na wieszakach, nie robić z nich oprawy do świeczników, topić w toalecie. Towarzyszą nam przez dzień, tydzień (w zależności od częstotliwości zmieniania, prania) i jest na nich wszystko to co przez ten okres wydychamy, wykichamy, wykaszlemy... Zajmując miejsce i tak je ściągacie, a schowane przed wejściem do restauracji uchroni przed odruchowym pozostawieniem „gdziekolwiek " - tłumaczą się właściciele restauracji w mediach społecznościowych.

Pod wspomnianym wyjaśniającym wpisem, który pojawił się na Facebooku we wtorek, 11 stycznia, pojawiło się mnóstwo komentarzy (jest ich - na ten moment - już ponad 150). Nie brakuje pozytywnych reakcji.

„Szok, radość, jesteście wielcy! Niech żyją ludzie, którzy myślą!" - to opinia pani Iwony.
„Brawo za odwagę i konkretne podejście, reszta powinna solidarnie postępować jak Wy" - dodała z kolei pani Aleksandra.

- Czy jesteśmy przeciwko maseczkom? Nie. Czy przeciwko nakazowi noszenia ich wszędzie? Tak. Z pewnością byśmy je nosili przy chorobie, żeby nie zarazić innych i czuć się komfortowo podczas choroby gdy np. mamy uporczywy katar, kaszel - czytamy w dalszej części facebookowego posta.

Właściciele restauracji Mandala & Kitchen Bar dodają także, że noszenie maseczek non stop nie jest konieczne.

- Nie zgadzamy się ze słowem NAKAZ, ani z karaniem mandatem w sytuacji gdzie od prawie dwóch lat rządzący nie potrafią prawnie uregulować kwestii obostrzeń - wyjaśniają.