Spada liczba chętnych na kredyty mieszkaniowe. „Mamy efekt odwrotny od tego, jaki występował w pierwszym półroczu bieżącego roku"

Maciej Badowski
Opracowanie:
Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła w lipcu 2024 r. 435,88 tys. zł i była wyższa o 6,2 proc. niż w lipcu 2023 r. W porównaniu do czerwca 2024 r. spadła o 1,6 proc.
Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła w lipcu 2024 r. 435,88 tys. zł i była wyższa o 6,2 proc. niż w lipcu 2023 r. W porównaniu do czerwca 2024 r. spadła o 1,6 proc. Karolina Misztal/ Polska Press
O 31,7 proc. r/r spadła wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe w lipcu 2024 r. – informuje BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe. Średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego wyniosła w lipcu 2024 r. 435,88 tys. zł i była wyższa o 6,2 proc. niż w lipcu 2023 r. – Zgodnie z przewidywaniami, popyt na kredyty mieszkaniowe wyhamował po zakończeniu przyjmowania wniosków w ramach ubiegłorocznego Programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. – komentuje mówi dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.

Spis treści

Popyt na kredyty mieszkaniowe hamuje

Jak poinformowało Biuro Informacji Kredytowej, w lipcu 2024 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 30,63 tys. potencjalnych kredytobiorców w porównaniu do 43,44 tys. rok wcześniej, co przekłada się na spadek r/r prawie o 30 proc. W porównaniu do czerwca 2024 r. liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy jednak wzrosła o 11,6 proc.

Jednocześnie podano, że wzrosła średnia wartość wnioskowanego kredytu mieszkaniowego, która wyniosła w lipcu 2024 r. 435,88 tys. zł, co oznacza wzrost o 6,2 proc. w porównaniu do lipca 2023 r. Z kolei w zestawieniu z czerwcem 2024, oznacza spadek o 1,6 proc.

Zgodnie z przewidywaniami, popyt na kredyty mieszkaniowe wyhamował po zakończeniu przyjmowania wniosków w ramach ubiegłorocznego Programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. Pomimo obaw, zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi nie spadło jednak do poziomu sprzed uruchomienia Programu i obecnie jest ono o około 1/3 niższe niż w lipcu zeszłego roku – komentuje dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.

W lipcu 2024 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 30,63 tys. potencjalnych kredytobiorców. Mniej o blisko 30 proc., niż przed rokiem.
W lipcu 2024 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało 30,63 tys. potencjalnych kredytobiorców w porównaniu do 43,44 tys. rok wcześniej, co przekłada się na spadek r/r prawie o 30 proc. BIK

– Natomiast w relacji m/m, tj. porównaniu do czerwca br., liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy wzrosła o ok. 11 proc. I jest to informacja pozytywna. Być może jest to „efekt zniecierpliwienia” potencjalnych beneficjentów zapowiadanego nowego programu wsparcia kredytobiorców. Osoby te złożyły wnioski o kredyt na warunkach rynkowych – dodaje.

Przyczyny ujemnego odczytu BIK Indeksu Popytu na kredyty mieszkaniowe w lipcu br.

Rogowski zauważa, że w lipcu roku ubiegłego mieliśmy do czynienia ze zjawiskiem skumulowanego popytu na kredyty mieszkaniowe z pierwszego półrocza ub. roku, związanym ze wstrzymywaniem się kredytobiorców z wnioskami o kredyt, w oczekiwaniu na uruchomienie Programu Bezpieczny Kredyt 2 proc.

Obecnie rozpoczyna się więc okres wysokiej bazy od lipca zeszłego roku. To główna przyczyna niskiego odczytu BIK Indeksu Popytu na hipoteki w lipcu tego roku. Mamy więc efekt odwrotny od tego, jaki występował w pierwszym półroczu bieżącego roku, gdy porównywaliśmy poziom popytu do niskiej bazy pierwszego półrocza zeszłego roku. Teraz będziemy świadkami odwrotnego efektu, tzn. efektu wysokiej bazy drugiego półrocza 2023 r. Przyczyni się to do spadku wartości Indeksu w kolejnych miesiącach bieżącego roku – tłumaczy.

Drugim ważnym czynnikiem, częściowo kompensującym spadek lipcowej wartości Indeksu br. wywołanym niższą liczbą wnioskodawców, zdaniem analityka jest wzrost średniej kwoty wnioskowanego kredytu do wartości 435,88 tys. zł. – Jest to kwota o 6,2 proc. wyższa niż w lipcu ubiegłego roku. Wnioskowaniu o coraz wyższe kwoty kredytów sprzyja wzrost zdolności kredytowej w wyniku realnego wzrostu wynagrodzeń przy stabilnym poziomie stóp procentowych – podsumowuje Rogowski.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polska istotnym graczem w sektorze offshore

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

e
ewa
Jest to uzasadnione, ludzie czekają na rządowy program dopłat. Ja też będą chciała skorzystać i jestem na etapie wybierania mieszkania na osiedlu Warszawska 58A w dzielnicy Ursus
e
ewa
Jest to uzasadnione, ludzie czekają na rządowy program dopłat. Ja też będą chciała skorzystać i jestem na etapie wybierania mieszkania na osiedlu Warszawska 58A w dzielnicy Ursus
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu