Partenavia Vulcanair P68 to samolot fotogrametryczny, który nad regionem koszalińskim, w okolicach Koszalina, Dąbek i Sławna, latał w charakterystyczny sposób, robiąc swoiste pętle i zygzaki. Widać to wyraźnie na mapach poglądowych z portalu flightradar24, popularnego wśród obserwujących nasze niebo. To właśnie z pokładu takiego samolotu wykonywane są specjalistyczne zdjęcia lotnicze, które później służą do opracowywania ortofotomapy.
Jak dowiadujemy się w Głównym Urzędzie Geodezji i Kartografii, 10 czerwca została podpisana umowa na opracowanie ortofotomapy i danych wysokościowych dla miast położonych m.in. właśnie w województwie zachodniopomorskim. Umowę realizuje konsorcjum kilku firm - MGGP, GISPRO oraz OPEGIEKA.
Samolot, który zauważyli mieszkańcy Koszalina, to właśnie maszyna należąca do GISPRO, przedsiębiorstwa ze Szczecina, świadczącego specjalistyczne usługi w zakresie geomatyki, fotogrametrii i teledetekcji, geodezji i kartografii.
Czym jest ortofotomapa? To bardzo dokładny obraz powierzchni terenu, powstały w wyniku przetworzenia zdjęć lotniczych lub satelitarnych. W Polsce organem odpowiedzialnym za prowadzenie bazy danych dotyczącej ortofotomapy na mocy ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne jest Główny Geodeta Kraju.
Samolot, który obserwował i obfotografował nasze niebo startował z lotniska w Goleniowie. Latał na wysokości około 1500 metrów z prędkością około 220 km/h. Trasę przelotu można było śledzić na stronie flightradar24.com. Mapy mają być gotowe na koniec roku.
