Studniówki jednak się odbędą. Ministerstwo Zdrowia opublikowało najnowsze wytyczne

We wtorek, 21 grudnia MEiN w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia oraz GiS-em, wydało wytyczne organizacji studniówek. Jak czytamy w dokumencie, "Uwzględniając pozytywny wpływ uroczystości szkolnych na jakość relacji rówieśniczych oraz wartość wynikającą z kontynuowania zwyczajów szkolnych, potrzeba jej organizacji jest w pełni uzasadniona."

Jak wynika z wytycznych, za wydarzenie szkolne, będą odpowiadać organizatorzy, czyli: dyrektor, nauczyciele, wychowawcy i rodzice i to oni będą musieli przestrzegać i egzekwować od uczestników reguł sanitarno-higienicznych dostosowanych do aktualnej sytuacji epidemicznej.

- Należy podkreślić, że Wytyczne w czasie pandemii COVID-19 wynikają z aktualnie obowiązujących przepisów ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, a więc dotyczą zachowań prozdrowotnych i profilaktycznych dzieci, uczniów, ich rodziców, nauczycieli i innych pracowników szkół. - czytamy w dokumencie.

Tak naprawdę forma, czas, miejsce oraz ilość uczestników, w tym wykluczenie osób towarzyszących zależne jest od organizatora imprezy. Oprócz tego w wytycznych zaleca się, by przy stolikach powinni zasiadać uczniowie jednej klasy, została zwiększona częstotliwość czyszczenia powierzchni dotykowych - klamek, poręczy, uchwytów oraz miejsc wspólnie użytkowych - toalet i podłóg. Kolejnymi wytycznymi jest zwiększenie częstotliwości wietrzenia pomieszczeń, w których będą przebywać uczniowie oraz ograniczenie kontaktów uczestników studniówki z poza niej.

Ważną rolę odegrają punkty gastronomiczne, gdzie w większości przypadków zostaną zorganizowane bale maturalne. Z dokumentu wynika, że punkty te muszą stosować się do nowych zaleceń oraz na bieżąco śledzić komunikaty wydawane przez Główny Inspektoriat Sanitarny. Oprócz tego lokale, muszą być w posiadaniu informacji o konkretnej liczbie uczestników, a personel obsługujący studniówkę zakrywać usta i noc za pomocą maseczki i realizować usługę gastronomiczną zgodnie z obowiązującymi
zaleceniami służb sanitarnych.

- Organizator traktuje uczestnika studniówki (ucznia, osobę towarzyszącą, nauczyciela, rodzica ucznia) – o ile nie otrzymał informacji (zaświadczenia zaszczepienia lub wyzdrowienia, w tym od rodzica ucznia niepełnoletniego) – jako niezaszczepionego i uwzględnia go w organizacji studniówki jako osobę, na którą nałożono limity. Warto, więc przekazać informację o zaszczepieniu organizatorowi uroczystości. - czytamy w nowych wytycznych.

Racibórz był jednym z miast, gdzie studniówki odbyły się dużo wcześniej. Rada rodziców oraz uczniowie Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Raciborzu oraz Liceum Plastycznego postanowili zapobiec niepewnemu losowi tegorocznej studniówki i zorganizowali ją już 1 października. Również dyrekcja była zaskoczona takim obrotem sprawy.

- Kiedy 1 września przyszliśmy do szkoły, to się okazało że maturzyści już mają wszystko załatwione, umówione, zapłacone i w zasadzie pozostało im tylko zaprosić nauczycieli - mówiła nam po jednej z pierwszych, październikowych studniówek wicedyrektor Grażyna Strózik z ZSO nr 1 w Raciborzu.

Uczniowie komentowali, że dzięki odległemu terminowi studniówki, mają więcej czasu na naukę. ZSO nr 1 ma w tym roku 167 maturzystów zarówno w klasach LO, jak i w Liceum Sztuk Plastycznych. Wychowawcami klas są: biologiczna - Agnieszka Bedrunka-Ignac, humanistyczna – Elwira Sekuła, językowa – Urszula Majewska, matematyczna – Marzena Niżborska, matematyczno-medyczna – Zuzanna Koloska oraz IV LSP Michał Sitek.

Nie tylko w I LO studniówka odbyła się wcześniej, także w II LO im. Adama Mickiewicza w Raciborzu uczniowie zatańczyli poloneza w październiku. Ich bal odbył się 187 dni przed egzaminem dojrzałości.