Spis treści
Szejk chce kupić brytyjskie gazety
Na „The Telegraph” oraz „The Spectator” chrapkę ma fundusz inwestycyjny RedBird IMI, w 75 procentach należący do wiceprezydenta i wicepremiera Zjednoczonych Emiratów Arabskich, szejka Mansoura bin Zayed Al Nahyana. Miałby on przejąć tytuły, spłacając jednocześnie długi obecnych właścicieli, rodziny Barclay.
Sprawie przygląda się brytyjski rząd, a członkowie obu izb parlamentu domagają się bardziej restrykcyjnego prawa, uniemożliwiającego obcemu rządowi posiadanie mediów w Wielkiej Brytanii.
Brytyjskie władze zmieniają prawo
Podczas dyskusji na ten temat w Izbie Lordów, parowie wskazywali, że pozwolenie na taki proceder jest „nie do pomyślenia” i byłoby „oburzające”.
Rząd Rishiego Sunaka zamierza zareagować. Szykowana jest poprawka do ustawy o rynkach cyfrowych (Digital Markets Bill), która ma zmienić także przepisy dotyczące przedsiębiorstw (Enterprise Act).
Według lorda Stephena Parkinsona, ministra kultury, ma ona spowodować, że możliwy udział podmiotów należących do obcych państw będzie mógł być „bardzo niski”. Nie sprecyzował jednak, ile dokładnie miałoby to być.
„The Telegraph” i „The Spectator” w rękach arabskich?
Przepisy nie byłyby retroaktywne (nie działałyby wstecz), więc nie wpłynęłyby na niektóre media, takie jak „The Independent”, częściowo należące do Arabii Saudyjskiej.
RedBird IMI, w odpowiedzi na planowane zmiany w prawie, miało ogłosić, że ponownie rozważy możliwy zakup „The Telegraph” i „The Spectator”. Jak powiedział rzecznik, fundusz jest „niezwykle rozczarowany” takim obrotem spraw.
Źródło: The Telegraph
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!