Nasi rodacy chętnie odwiedzają ten zakątek świata. Teneryfa ma jednak ogromne problemy związane z suszą, podobnie jak i inne rejony Hiszpanii.
Ogromne niedobory wody
Eksperci twierdzą, że wyspę czekają miesiące, a może i lata krytycznego niedoboru wody. Teneryfa planuje zatem ogłosić teraz stan nadzwyczajny, ponieważ zbiorniki retencyjne wyczerpują się z powodu trwającej suszy.
Prezydent rządu Teneryfy Rosa Dávila twierdzi, że miniona zima była jedną z najbardziej suchych w najnowszej historii wyspy.
Pomimo tego, że Teneryfa jest jedną z bardziej zielonych Wysp Kanaryjskich, doświadczyła — zwłaszcza na obszarach północnych — krytycznego braku opadów zimą.
W ostatnich latach opady występujące na wyspie spadły o 15–40 procent w zależności od rejonu. W styczniu średnia temperatura wyniosła 20,9°C, co jest najgorętszym wynikiem dla wyspy od 60 lat. Ekstremalne warunki zmusiły władze lokalne do podjęcia działań już teraz, aby zapewnić dostawy wody na jeszcze gorętsze i suchsze miesiące letnie.
Coraz mniej wody w zbiornikach
Na dzień 1 lutego zapełnienie zbiorników wodnych wynosiło zaledwie 34,6 proc. w porównaniu do 52 proc. w tym samym okresie ubiegłego roku.
Teneryfa od zawsze borykała się z niedoborami wody. Na wyspie nie ma rzek, a tym samym i tam, dlatego jej zaopatrzenie w 80% zależy od podziemnych źródeł.
Źródło: The Telegraph
jg
