Tragiczny finał nurkowania. Dwóch Polaków nie żyje

Czytałem na innym portalu ze co goście to nurkowania uczyli się tam na miejscu i tam przeszli przeszkolenie; zapewne w wymiarze 1/2 godziny. To jest skrajna nieodpowiedzialność . Zapłacili najwyższą cenę bo cenę życia. A ci co im wypożyczyli sprzęt powinni wylądować w więzieniu.

Za komuny po pół rocznym szkoleniu z teorii i praktyki na wodzie do 2 m głębokości kandydaci zaliczali egzamin praktyczny schodząc 20 m. Szkolenie kończyło się egzaminem z teorii. Wiem bo przeszedłem takie szkolenie.

Podobna sytuacja jest w żeglarstwie gdzie nie mający pojęcia wypożyczają żaglówki nawet o powierzchni żagla powyżej 20 m2, to że nie zatapiają siebie i żaglówki zapewne leży w technice ich budowy. I całe szczęście. I znowu napiszę że za komuny miałem kurs dwumiesięczny z teorii i praktyki, praktykę zaliczałem na "omedze" samodzielnie nią sterując. Do tego egzamin teoretyczny. To jest obecnie świat dla idiotów / z grecki/ oraz kompletnych dyletantów.

Im więcej niedouczonych, niedoświadczonych, bezmyślnych, a nawet głupich wręcz, tym lepiej depopulacja wychodzi, a współczesna edukacja temu zbrodniczemu kierunkowi ma sprzyjać.

Ciekawe jakie miejsce czy ktoś ich ubezpieczył na górze na łodzi i czy mieli jakiekolwiek przeszkolenie i badania bo jak się schodzi na 50 m to to jest podstawa

Pracuję w turystyce i często mam do czynienia z grupami i wiem co oni sobą reprezentują Obecne pokolenia to prawdziwa tragedia Dawniej było całkiem inaczej ludzie byli odpowiedzialni dobrze przygotowani i mieli praktykę Nie było internetu, więc więcej czasu przeznaczali na różnego rodzaju wędrówki i przygody geograficzne Teraz jak mam grupę staram się nie ryzykować Nie robię tego co bym jeszcze robił z turystami 10-15 lat temu Jak tu ktoś napisał faktycznie są pozbawieni wyobraźni, nie szanują przyrody Idą górami oglądając telefon komórkowy i internet Wypadkow jeżeli nic się nie zmieni, ludzie nie będą mieli możliwości edukacji turystycznej tej podstawowej w szkołach czy uczelniach będzie coraz więcej

To nie byli nurkowie tylko amatorzy bez podstawowej wiedzy o nurkowaniu

Zastanawia ilość Polaków giną[wulgaryzm]h w sportach ekstremalnych, zwłaszcza w górach i w wodzie. Nurkujący wiedzą jakie są skutki gwałtownego wynurzenia ,przecież ci dojrzali mężczyźni powinni mieć wiedzę i doświadczenie.Chyba że było to ich pierwsze nurkowanie, co nie usprawiedliwia.