- Dzisiaj podpisujemy umowę dot. budowy pierwszej w Polsce elektrowni atomowej. Ta elektrownia atomowa cementuje współpracę polsko-amerykańską na trzech polach: bezpieczeństwa, energetyki i na polu gospodarczym - powiedział w chwili zawarcia umowy Premier RP Mateusz Morawiecki.
Szef rządu w trakcie konferencji prasowej odbywającej się w Arkadach Kubickiego dodał, że wiek XXI należy do atomu.
- Nie znamy technologii, które mogą w przyszłości nadejść, dlatego nie możemy ryzykować stabilności systemu energetycznego w oparciu o niestabilne źródła energii. Jedynym czystym stabilnym źródłem energii, które dzisiaj jest technologicznie sprawdzone i zweryfikowane, co do bezpieczeństwa, jest właśnie energetyka jądrowa. Dzisiaj Polska otwiera nowy rozdział w energetyce jądrowej - dodał premier.
Premier przyznał, że budowa elektrowni jądrowej ma dla Polski znaczenie fundamentalne.
- W czasie zawirowań geopolitycznych, współpraca przy budowie tej elektrowni ma fundamentalne znaczenie. Dzisiaj rozmawiamy nie tylko o bezpieczeństwie energetycznym, najnowszych technologiach, a także o bezpieczeństwie w szerokim rozumieniu tego słowa. Dzisiaj stawiamy ten decydujący krok na drodze do uniezależnienia się energetycznego od krajów, które są niestabilne - powiedział Mateusz Morawiecki.
Zdaniem Mateusza Morawieckiego w czasach naszych poprzedników to uzależnienie od ropy i gazu rosyjskiego było przeogromne.
- Nie było odpowiedniej infrastruktury, która służyłaby do transportu gazu, chociażby z Norwegii. Ten projekt został zarzucony. My do tego projektu wróciliśmy i zapewniamy w ten sposób bezpieczeństwo - zapewnił premier.
Prezes Rady Ministrów dodał, że Polska ma ambicje, aby odbudować cały polski sektor jądrowy.
- Dzisiaj ściągamy specjalistów z całego świata. Ta przyjaźń polsko-amerykańska, którą dzisiaj cementuje elektrownia jądrowa, rozwija się na wielu płaszczyznach. To współpraca wielowątkowa, która daje impuls do rozwoju całej Polsce. Będziemy dzięki temu dostawcą bezpieczeństwa również dla innych państw - zapewnił premier Mateusz Morawiecki.
Jakie korzyści wynikać mają z budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej, a zwłaszcza współpracy polsko-amerykańskiej?
- Kształcenie polskich kadr w sektorze jądrowym.
- Zaangażowanie krajowych dostawców i wykonawców (local conent).
- Budowa kompetencji i kultury nuklearnej.
- Tysiące nowych miejsc pracy.
- Bezpieczeństwo energetyczne.
- Impuls gospodarczy - rozwój nowoczesnej gałęzi przemysłu.
Zadowolenia z faktu podpisania tej umowy nie kryła również pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Anna Łukaszewska - Trzeciakowska, która wspomniała także o optymalnym wykorzystaniu polskiego przemysłu przy budowie elektrowni.
- Konsekwentne, planowe wypełnianie założonych harmonogramów, ale i zakres zawieranej dziś umowy są świadectwem naszej determinacji, by pierwszą w Polsce elektrownię jądrową zbudować w zakładanym terminie, w budżecie, z optymalnym wykorzystaniem polskiego przemysłu - mówiła Anna Łukaszewska - Trzeciakowska.
W ramach zawartej umowy spółki Westinghouse i Bechtel we współpracy z Polskimi Elektrowniami Jądrowymi zaprojektują pierwszą polską elektrownię jądrową. Na realizację tego celu przewidziano blisko 2 miliony roboczogodzin i wsparcie najlepszych specjalistów z branży.
W zakresie projektu znajdują się główne komponenty elektrowni, tj. wyspa jądrowa, wyspa turbinowa oraz towarzyszące jej instalacje i urządzenia pomocnicze, a także budynki administracyjne, czy też infrastruktura związana z bezpieczeństwem obiektu.
Podstawowym celem projektu koncepcyjnego jest zdefiniowanie wymagań i kryteriów projektowych, określenie norm i standardów, według których będzie realizowany polski projekt jądrowy. W efekcie prac inżynieryjnych tego etapu powstanie ponad 400 produktów końcowych.
- Wchodzimy w moment przełomowy nie tylko naszej inwestycji, ale także całego procesu transformacji energetycznej w Polsce. Dzisiejsze wydarzenie kończy etap planowania projektu jądrowego i rozpoczyna fazę wykonawczą związaną z prowadzeniem w nim właściwych prac inżynieryjnych. W wyniku podpisanej umowy w około 1,5 roku powstanie projekt pierwszej elektrowni jądrowej, która zostanie wybudowana na Pomorzu. Ta chwila to zwieńczenie bardzo intensywnej pracy wielu osób z administracji rządowej Polski i USA, a także pracowników spółek PEJ, Westinghouse i Bechtel, za którą bardzo wszystkim dziękuję. – powiedział Mateusz Berger, prezes zarządu spółki Polskie Elektrownie Jądrowe.
Partnerzy inwestycji również podkreślali, jak budowa pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej jest kluczowa.
– To przełomowy moment dla Polski, dla naszych partnerów oraz dla Westinghouse – powiedział Patrick Fragman, prezes Westinghouse. – Szeroki zakres prac, które wykonamy w Polsce, tworząc fundament programu energetyki jądrowej, będzie wzorem dla innych krajów dążących do dekarbonizacji i zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego poprzez wykorzystanie bezpiecznej i niezawodnej energii jądrowej. Polska zasługuje na wyróżnienie za wskazywanie drogi postępowania innym.
Craig Albert, prezes Bechtel przyznał, że budowa elektrowni atomowej w Polsce pozwoli zapewnić pracę tysiącom polskich pracowników budowlano-montażowych i innych.
– Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce to historyczny projekt, kluczowy dla bezpieczeństwa energetycznego kraju i realizacji celów transformacji energetycznej – powiedział Craig Albert, prezes i dyrektor Operacyjny Bechtel. – Cieszymy się, że możemy wnieść do tego projektu siedemdziesiąt lat zdobytego na całym świecie doświadczenia Bechtel w zakresie energetyki jądrowej. Jesteśmy dumni, że możemy współpracować z PEJ, Westinghouse oraz tysiącami lokalnych polskich pracowników budowlano-montażowych oraz dostawców, którzy wspólnie przyczynią się do sukcesu tego projektu.
W konferencji prasowej udział wziął również ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce. Mark Brzeziński docenił współpracę Polski i USA.
- To jeden z najważniejszych kroków, które do tej pory podjęliśmy w amerykańsko-polskiej cywilnej współpracy nuklearnej. Gratuluję polskiemu rządowi i firmom zaangażowanym w ten projekt, zarówno ich wysiłków jak i zaangażowania, które doprowadziły nas do tego ważnego punktu. To nie tylko przedsięwzięcie komercyjne – mamy nadzieję wspierać Polskę w osiągnięciu pozycji lidera we wdrażaniu cywilnych technologii nuklearnych. Bezpieczeństwo energetyczne to bezpieczeństwo narodowe, a bezpieczeństwo Ameryki jest współzależne od bezpieczeństwa Polski. – powiedział Mark Brzeziński, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce.
Zgodnie z Programem polskiej energetyki jądrowej, pierwszy reaktor elektrowni jądrowej na Pomorzu zacznie produkować energię elektryczną w 2033 roku.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
