Uwierzyła "córce", że spowodowała wypadek i potrzebuje pieniędzy, by nie pójść do więzienia. Seniorka oddała oszustce 30 sztabek złota

Aleksandra Szymczak
Opracowanie:
Christian_DuB/pixabay
84-letnia mieszkanka Lublina została oszukana metodą na „wypadek”. Kobieta uwierzyła, że jej córka spowodowała wypadek drogowy i przekazała oszustom 30 niewielkich sztabek złota o wartości 180 tysięcy złotych. Pieniądze miały uchronić jej córkę przed więzieniem.

W sobotę (17 lutego) do 84-letniej mieszkanki Lublina zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę.

– Rozmówczyni w przypływie dużych emocji zaczęła opowiadać, że spowodowała wypadek i została zatrzymana przez Policję. Po chwili seniorka otrzymała drugi telefon. Tym razem od fałszywego policjanta, który oświadczył, że potrzeba dużej sumy pieniędzy, aby córka nie poszła do więzienia – relacjonuje nadkom. Kamil Gołębiowski z KMP w Lublinie.

W trakcie rozmowy 84-latka została poproszona o przygotowanie wszystkich oszczędności, po które zgłosi się adwokat.

– Niestety starsza kobieta uwierzyła w historię i przekazała oszustom to, co miała wartościowe. Łupem przestępców padło 30 niewielkich sztabek złota o wartości około 180 tysięcy złotych – przekazał policjant.

Policjanci poszukują przestępców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu