
Podczas gali balu miała też miejsce bardzo sympatyczna akcja przekazania złotego serduszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Serduszko to 20 lat temu wylicytował Sławomir Żubrycki, prezes młodej wtedy bardzo (dziś ma 26 lat) firmy Palisander. W tym roku przedsiębiorca oddał serduszko na kolejną licytacje, żeby przysłużyło się w zbieraniu funduszy na sprzęt medyczny dla dzieci zamiast stać na półce. Sławomirowi Żubryckiemu zależało jednak, żeby samo serduszko pozostało w regionie. I udało się! Za 7000 złotych i jeden grosz wylicytowała je firma Elektromontaż Wschód. W piątek, na Wielkim Balu Biznesu, Radosław Gliński z Elektromontażu Wschód odebrał serduszko - przekazane ze sztabu WOŚP w Białymstoku - z rąk Sławomira Żubryckiego.


Przy okazji balu okazało się też, że Elektromontaż obchodzi 25-lecie istnienia, co dało pretekst do poczęstowania wszystkich potężnym tortem z kształcie błękitnego loga firmy.

Przy okazji balu okazało się też, że Elektromontaż obchodzi 25-lecie istnienia, co dało pretekst do poczęstowania wszystkich potężnym tortem z kształcie błękitnego loga firmy.