Wojna cenowa w handlu spożywczym

(red.)
pixabay
186 mln zł zalegają swoim wierzycielom hurtownie spożywcze wpisane do Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. To aż o 73 mln zł więcej niż w sierpniu ubiegłego roku.

Jedną z głównych przyczyn takiego przyrostu jest trwająca od 26 miesięcy deflacja i wojna cenowo – promocyjna, a wchodzący 1 września podatek od sprzedaży detalicznej, może dodatkowo pogłębić problemy branży.

Obecnie do KRD BIG dopisanych jest 3 697 firm trudniących się hurtową sprzedażą produktów spożywczych. To o 365 firm więcej, niż przed rokiem. Na jedno wpisane na listę dłużników przedsiębiorstwo przypada średnio 50 tys. zł do zapłaty. Rekordzista to firma z województwa małopolskiego, która ma do oddania swoim wierzycielom ponad 15 mln zł.

Czekają banki i fundusze

Największymi wierzycielami hurtowni spożywczych są banki, fundusze sekurytyzacyjne oraz firmy windykacyjne, którym sektor zalega prawie 100 mln zł, co stanowi 54 proc. wartości wszystkich zobowiązań. Przedsiębiorstwa z tej branży bardzo często nie płacą również innym firmom trudniącym się handlem.

Długi maleją, szczególnie w Kujawsko-Pomorskiem

Z drugiej strony hurtownie żywności czekają na zapłatę 92 tys. zł od swoich dłużników, z czego ponad 54 mln zł mają do odzyskania od firm z branży handlowej. Ponad 10 milionów hurtowniom spożywczym powinno oddać przetwórstwo żywności. Duży problem z dłużnikami mają hurtownie napojów, którym inne firmy zalegają 31,7 mln zł. Trudności z odzyskaniem pieniędzy mają też hurtownie mięsne (blisko 17 mln zł) oraz hurtownie owoców i warzyw (16 mln zł).

Długi za... studia. Uczelnie ścigają opłaty

Sektor handlowy dopisał do KRD BIG 1,2 tys. zobowiązań na kwotę ponad 39 mln zł. Trzecim z kolei wierzycielem hurtowni spożywczych są producenci żywności, którym 729 hurtowni ma do oddania ponad 23,5 mln zł, a to oznacza, że co ósma zadłużona hurtownia nie płaci producentom za sprzedaż ich towarów.

Konkurencja wymusza

- Nasycenie rynku różnymi sieciami sklepów spożywczych wymusza obniżanie cen, a to mocno odbija się na handlu hurtowym, który jest zmuszony obniżyć tym samym swoją marżę. Idąc dalej, zdarza się, że nie ma z czego płacić na czas swoim dostawcom i usługodawcom, przez co hurtownicy sami trafiają do rejestru dłużników. To właśnie nazywamy zatorami płatniczymi - mówi Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Najgorzej z mięsem

W najgorszej sytuacji są firmy zajmujące się sprzedażą hurtową mięsa – zalegają swoim wierzycielom ponad 54 mln zł. Hurtownicy trudniący są sprzedażą owoców i warzyw również borykają się z problemem braku płynności finansowej - są wpisani do KRD BIG na prawie 47 mln zł. Kiepsko radzą sobie również hurtownie napojów, głównie tych alkoholowych – mają do oddania łącznie prawie 27,5 mln zł.

One też chcą odzyskać

Z drugiej strony hurtownie żywności czekają na zapłatę 92 tys. zł od swoich dłużników, z czego ponad 54 mln zł mają do odzyskania od firm z branży handlowej. Ponad 10 milionów hurtowniom spożywczym powinno oddać przetwórstwo żywności. Duży problem z dłużnikami mają hurtownie napojów, którym inne firmy zalegają 31,7 mln zł. Trudności z odzyskaniem pieniędzy mają też hurtownie mięsne (blisko 17 mln zł) oraz hurtownie owoców i warzyw (16 mln zł).

Źródło: KRD

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wojna cenowa w handlu spożywczym - Gazeta Pomorska

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu