Wojskowe pojazdy na drogach ekspresowych i autostradach. "Nie róbcie zdjęć!"

Od poniedziałku, 12 lutego kierowcy mogą spodziewać się utrudnień na drogach ekspresowych i autostradach w związku z cyklicznymi ćwiczeniami pod kryptonimem STEADFAST DEFENDER-24 i DRAGON-24.

Kolumny pojazdów wojskowych będzie można spotkać w wielu miejscach w kraju.

- Celem ćwiczeń jest m.in. przetrenowanie przyjęcia i przerzutu sojuszniczych sił, koordynacji działań transgranicznych oraz współpracy z państwami gospodarzami – wyjaśnia Sztab Generalny Wojska Polskiego.

Ruch pojazdów biorących udział w ćwiczeniach został zaplanowany tak, aby powodować jak najmniejsze utrudnienia w ruchu.

Przejazdy pojazdów wojskowych zawsze budzą spore zainteresowanie społeczeństwa. Sztab Generalny zwraca się z apelem o ochronę danych i powstrzymanie się od publikowania informacji i zdjęć obrazujących ruchy wojsk i ich lokalizację, dat i godzin przejazdów kolumn wojskowych, danych dotyczących wylotów i lądowań wojskowych statków powietrznych.

- Bądźmy świadomi zagrożeń! Każde nieprzemyślane działanie w sieci, publikowanie zdjęć przedstawiających ważne wojskowe obiekty, instalacje, urządzenia może mieć negatywne konsekwencje dla systemu bezpieczeństwa i obronności – podkreślają wojskowi.

W pierwszej połowie tego roku NATO przeprowadzi serię ćwiczeń pod wspólnym kryptonimem STEADFAST DEFENDER-24 (STDE-24). W ich ramach Polska będzie odgrywała rolę jednego z państw-gospodarzy i przyjmie na swoim terytorium znaczną liczbę żołnierzy i sprzętu sojuszników. Kluczowym elementem STDE-24 będzie polskie ćwiczenie narodowe z udziałem sił zbrojnych innych państw DRAGON-24 (DR-24), które rozpocznie się już na przełomie lutego i marca.

STDE-24 i DR-24 są ćwiczeniami o charakterze defensywnym i nie są skierowane przeciwko żadnemu państwu.

Czytaj także: W lutym rusza kwalifikacja wojskowa w Lubuskiem. Znamy terminy dla powiatów. Kto dostanie wezwanie?

Wideo: Przysięga wojskowa w Skwierzynie w grudniu 2023 r.