- Niedozwolone klauzule i ich skutki
- Zniechęcanie do składania reklamacji
- Konsekwencje finansowe
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów alarmuje, że niedozwolone klauzule umowne mogą prowadzić do znaczących negatywnych skutków dla klientów. Wśród nich wymienia się zmiany terminu ukończenia prac, wzrosty cen, niewykonanie usługi, wygórowane kary umowne, czy nawet wymóg zrzeczenia się przez konsumentów jakichkolwiek roszczeń. Problematyczne postanowienia często są nieprecyzyjne, co może wprowadzać konsumentów w błąd odnośnie ich praw.
Jak wynika z prowadzonych postępowań, niedozwolone klauzule mogą prowadzić do poważnych konsekwencji dla konsumentów: zmiany terminu ukończenia prac, wzrostu ceny, niewykonania usługi ze względu na wycofanie się wykonawcy, nałożenia wygórowanych kar umownych, czy wymóg zrzeczenia się jakichkolwiek roszczeń. Cechą wspólną kwestionowanych klauzul jest to, że zawierają sformułowania niekorzystne dla konsumentów, często nieprecyzyjne, które mogą wprowadzać w błąd odnośnie przysługujących im praw - zaznaczono w komunikacie UOKiK.
Zniechęcanie do składania reklamacji
Jednym z celów niektórych postanowień umownych jest zniechęcanie konsumentów do składania reklamacji. UOKiK podkreśla, że takie praktyki są niedopuszczalne, gdyż mogą obarczać konsumentów ryzykiem związanym z prowadzoną działalnością przedsiębiorców. Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, wskazuje na rażąco niekorzystne skutki takich klauzul, w tym opóźnienia czy wyższe koszty zakupu.
Niedopuszczalne są sytuacje, w których przedsiębiorcy próbują obarczać ryzykiem prowadzonej działalności konsumentów. Niedozwolone klauzule mogą powodować rażąco niekorzystne dla konsumentów skutki jak opóźnienia, wyższe koszty zakupu, otrzymanie instalacji niezgodnej z potrzebami, utrudnianie odstąpienia od umowy czy dochodzenia roszczeń – ocenił, cytowany w komunikacie, prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Konsekwencje finansowe
Jeżeli zarzuty dotyczące stosowania abuzywnych klauzul w umowach zostaną potwierdzone, spółkom grożą surowe kary. Mowa tu o możliwości nałożenia sankcji finansowych do 10 proc. rocznego obrotu za każde naruszenie. Dodatkowo, w przypadku Am Eco Energy, prezes UOKiK prowadzi postępowanie dotyczące naruszania zbiorowych interesów konsumentów, co może skutkować jeszcze większymi konsekwencjami dla tej firmy oraz jej zarządzających.
Obecnie UOKiK prowadzi 18 postępowań dotyczących rynku OZE, które koncentrują się głównie na niedozwolonych postanowieniach wzorców umów, problemach z odstąpieniem od umowy, braku przekazywania istotnych informacji konsumentom, a także wprowadzaniu ich w błąd co do charakteru, zakresu i wartości dofinansowań. Ta aktywność regulatora podkreśla wagę ochrony konsumentów na dynamicznie rozwijającym się rynku odnawialnych źródeł energii.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Źródło:
