Alkomaty pojawią się w Sejmie. Rząd dopracowuje szczegóły badań trzeźwości. Kto zostanie im poddany?

Jak podaje wtorkowa „Rzeczpospolita”, badanie ma objąć obecność środków takich, jak m.in.:

• alkohol,
• opioidy,
• amfetamina,
• kokaina,
• tetrahydrokanabinole,
• benzodiazepiny.

Projekt rozporządzenia przewiduje, że kontroli mają podlegać:

• wydychane powietrze,
• ślina,
• krew,
• mocz,
• pot.

Badania i testowanie ma dotyczyć funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej. Umundurowana formacja podlega marszałkowi Sejmu, ma za zadanie chronić Sejm i Senat.

- W 2018 roku przeszła reformę, wskutek której stała się prawdziwą formacją mundurową z przywilejami emerytalnymi, łatwiejszym dostępem do broni i kilkunastoma stopniami służbowymi. Strażnicy dostali też nowe mundury i paradne szable. Obecne uregulowanie zasad badania ich na obecność alkoholu i środków odurzających jest zaś pierwszym poważnym podejściem do tego tematu - czytamy.

Rozporządzenie przewiduje m.in., że

• badanie wydychanego powietrza przeprowadza się w sposób nieinwazyjny, przy użyciu urządzenia elektronicznego dokonującego pomiaru stężenia alkoholu metodą spektrometrii w podczerwieni lub utleniania elektrochemicznego,
• badania krwi mają być dokonywane przy pomocy odpowiednich procedur ambulatoryjnych.

- Rozporządzenie precyzuje nawet, jak dokonać dezynfekcji skóry przed nakłuciem i w jakiej temperaturze powinno przechowywać się probówki z krwią lub moczem - podkreśla gazeta.

Centrum Informacyjne Sejmu podkreśla, że nowe rozporządzenie jest efektem zmian w Kodeksie pracy. Ten bowiem zawiera regulacje dotyczące:

• policji,
• Straży Granicznej,
• Państwowej Straży Pożarnej,
• Służby Więziennej,
• Służby Ochrony Państwa.

To właśnie grudniowa nowelizacja kodeksu wprowadziła m.in. przepisy o pracy:

• zdalnej,
• hybrydowej.

Pojawiły się także zapisy dające pracodawcy możliwość sprawdzenia, czy pracownik jest trzeźwy lub nie zażywał innych środków. Wcześniej na takie badania potrzebna była zgoda pracownika.

Według nowych przepisów dotyczących Straży Marszałkowskiej „komendant ma obowiązek niedopuszczenia podległego mu funkcjonariusza do służby w przypadku stawienia się przez niego do służby w stanie po użyciu alkoholu albo w stanie nietrzeźwości”, dowiadujemy się z „Rzeczpospolitej”.

Choć prace nad rozporządzeniem są skutkiem zmian w kodeksie, pojawiają się w korzystnym momencie dla sejmowych władz, bo w ostatnich latach następuje duża rotacja w Straży Marszałkowskiej.