Będzie kara dla pierwszej firmy za sprowadzenie „zboża technicznego” z Ukrainy. Wiceminister Stefan Krajewski ujawnił jej wysokość

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Wiceszef resortu rolnictwa przekazał ponadto, że „to będzie już kara liczona w milionach zł, duża kara dotykająca przedsiębiorstwo, które po prostu złamało prawo”.
Wiceszef resortu rolnictwa przekazał ponadto, że „to będzie już kara liczona w milionach zł, duża kara dotykająca przedsiębiorstwo, które po prostu złamało prawo”. pixabay.com/pl/users/ales_kartal
Wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski (PSL) poinformował, że na dniach nałożona zostanie pierwsza kara na firmę, która za rządów PiS sprowadziła zboże deklarowane jako techniczne. Wiceszef resortu przekazał, że kara „będzie liczona w milionach zł”.

Spis treści

Będzie pierwsza kara na firmę za zboże techniczne z Ukrainy

– Na dniach nałożymy pierwszą karę na firmę, która za rządów PiS sprowadziła zboże deklarowane jako techniczne, a później próbowano je wprowadzić do obrotu, wykorzystać do celów konsumpcyjnych czy paszowych. Ta kara się za chwilę pojawi – poinformował w TVP Info Stefan Krajewski.

Wiceszef resortu rolnictwa przekazał ponadto, że „to będzie już kara liczona w milionach zł, duża kara dotykająca przedsiębiorstwo, które po prostu złamało prawo”. Zaznaczył, że o szczegółach chce powiedzieć, jak wszystkie decyzje będą już zatwierdzone i podjęte.

Wiceminister zwrócił uwagę, że nie ma definicji „zboża technicznego”.

– Ktoś pozwolił na to, że najpierw zaczęto używać pojęcia „zboże do celów technicznych”, a później zmieniono jeszcze kategorię tej nazwy na „zboże techniczne” – tłumaczył.

Co z listą firm, które sprowadzały zboże z Ukrainy?

Pytany, kiedy zostanie opublikowana lista firm, które sprowadzały zboże do Polski z Ukrainy (deklarował to wiceminister Michał Kołodziejczak), Stefan Krajewski odpowiedział, że na liście, „która pojawiła się jeszcze za czasów dwutygodniowej pani minister (minister rolnictwa Anna Gembicka)”, znalazło się „dużo firm, dużo podmiotów”. – Niektóre dziś żądają przeproszenia przez polski rząd, przez ministerstwo. Ja nigdy nie mówiłem o publikowaniu listy – podkreślił.

Odniósł się również do pytania o to, czy lista nie jest publikowana, bo znajdują się na niej podmioty o różnych powiązaniach politycznych. – Dzisiaj mamy prawidła i zakazy jasno wpisane i jeżeli ktoś sprowadzał zboże mimo zakazu, mimo embarga na produkty, to musi ponieść odpowiedzialność – mówił.

Pod koniec lutego wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak pytany o listę firm, które sprowadzały do Polski ukraińskie zboże, odpowiedział, że ma listę 570 podmiotów. Pytany o jej publikację, odparł: „Zobaczymy, ile będziemy mogli pokazać, ale muszę znać wszystkie szczegóły - kto czego ile kupił. Na początku mówiło się, że to są tylko firmy, które kupiły pszenicę, kukurydzę, teraz mamy rzepak”.

11 lutego wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak podczas spotkania w Morągu zapowiedział, że lista firm, które sprowadziły do Polski ukraińskie zboże już powstała i zostanie upubliczniona.

Źródło:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Będzie kara dla pierwszej firmy za sprowadzenie „zboża technicznego” z Ukrainy. Wiceminister Stefan Krajewski ujawnił jej wysokość - Portal i.pl

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu