Chińczycy mile widziani w Polsce. Nie będzie żadnych ograniczeń

Maciej Badowski
Opracowanie:
ubiegłym tygodniu Komisja Europejska zaapelowała do państw członkowskich UE, żeby ze względów bezpieczeństwa zakazały lub ograniczyły wykorzystanie sprzętu chińskiej firmy Huawei w swoich sieciach 5G. Zdjęcie ilustarcyjne
ubiegłym tygodniu Komisja Europejska zaapelowała do państw członkowskich UE, żeby ze względów bezpieczeństwa zakazały lub ograniczyły wykorzystanie sprzętu chińskiej firmy Huawei w swoich sieciach 5G. Zdjęcie ilustarcyjne Gastón Mousist/ pexels
Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało, że nie ma planów wprowadzenia zakazu ani ograniczenia sprzętu lub oprogramowania Huawei w polskich sieciach telekomunikacyjnych. Decyzja ta jest odpowiedzią na apel Komisji Europejskiej, która w kontekście sieci 5G zalecała takie działania.

Obecna sytuacja w Polsce

Ministerstwo Cyfryzacji podkreśliło, że w polskich sieciach 5G wykorzystywany jest sprzęt firmy Huawei. Według raportu firmy Strand Consult, około 60 proc. infrastruktury sieci 4G w Polsce jest zbudowana z wykorzystaniem chińskiego sprzętu.

– Obecnie nie ma planów wprowadzenia zakazu ani ograniczenia w zakresie używania sprzętu lub oprogramowania w polskich sieciach telekomunikacyjnych – przekazał resort.

Udział chińskiego sprzętu różni się w zależności od operatora. W Play wynosi on około 90 proc., w Orange i T-Mobile około 70 proc., natomiast sieć Plus w ogóle nie używa chińskiego sprzętu. Dane te zostały obliczone na podstawie liczby abonentów podłączonych do sieci zbudowanej ze sprzętu danego dostawcy.

Sytuacja w Europie

W innych krajach europejskich udział chińskich dostawców sprzętu również jest znaczący. W Niemczech wynosi on 57 proc., na Węgrzech 55 proc., w Wielkiej Brytanii 40 proc., we Francji 25 proc., a na Słowacji 6 proc. Z raportu wynika, że w 8 z 31 krajów Europy ponad połowa sprzętu 5G RAN pochodzi od chińskich dostawców, natomiast w 11 krajach nie korzysta się z technologii Państwa Środka.

Ministerstwo Cyfryzacji powołało się także na raport Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej (KIKE) z listopada 2024 roku. Raport ten dotyczył 64 mikro, małych i średnich operatorów telekomunikacyjnych, przy czym duzi operatorzy zostali z niego wyłączeni. Wynika z niego, że pod koniec minionego roku wszystkie ankietowane firmy korzystały ze sprzętu dostawców spoza UE i NATO, głównie z Azji, a Huawei dostarcza 45 proc. sprzętu wykorzystywanego przez te podmioty. Jednocześnie 95 proc. ankietowanych operatorów używa także sprzętu pochodzącego z krajów UE i NATO.

Apel Komisji Europejskiej

Komisja Europejska zaapelowała do państw członkowskich UE o zakaz lub ograniczenie wykorzystania sprzętu chińskiej firmy Huawei w sieciach 5G ze względów bezpieczeństwa.

– Wzywamy wszystkie państwa członkowskie do podjęcia szybkich działań w tym kierunku, ich brak może narazić całą UE na ryzyko. Bezpieczeństwo naszych sieci 5G jest oczywiście kluczowe dla gospodarki UE – mówił wówczas rzecznik KE Thomas Regnier.

Decyzję o rezygnacji z technologii dostarczanej przez Huawei podjęło 12 państw europejskich, w tym Estonia, Dania, Francja, Niemcy, Włochy, Łotwa, Litwa, Portugalia, Rumunia, Szwecja, Słowenia oraz Wielka Brytania. Polska nie znalazła się wśród tych krajów.

Obawy dotyczące bezpieczeństwa

Komisja Europejska już w 2020 roku uznała Huawei za „dostawcę wysokiego ryzyka" i apelowała do państw członkowskich o ograniczenie lub zablokowanie koncernowi dostępu do swoich sieci 5G. KE od dawna alarmowała, że zapewnienie odporności sieci 5G ma zasadnicze znaczenie dla społeczeństwa, ponieważ technologia ta ma wpływ nie tylko na łączność cyfrową, ale również na sektory o kluczowym znaczeniu, takie jak energetyka, transport, bankowość i zdrowie, a także na systemy kontroli przemysłowej.

Administracja USA, jeszcze za pierwszej kadencji Donalda Trumpa, również ostrzegała przed Huawei. Amerykanie zarzucali firmie, że jej sprzęt może być wykorzystywany do szpiegostwa przez władze ChRL. Chociaż koncern stanowczo zaprzeczał doniesieniom o ingerencji chińskiego rządu, część państw członkowskich UE faktycznie zaczęła wycofywać sprzęt firmy z sieci telekomunikacyjnych.

Nowe kontrowersje

W ubiegłym tygodniu portal śledczy Follow the Money poinformował, że Huawei jest zamieszany w nową aferę korupcyjną w Parlamencie Europejskim. Lobbyści chińskiej firmy mieli wręczać łapówki byłym i obecnym europosłom. Według serwisu, w ramach szeroko zakrojonego dochodzenia policja miała przeszukać łącznie 21 biur i domów lobbystów związanych z Huawei zarówno w Belgii, jak i Portugalii. Rzecznik KE nie chciał w ubiegły czwartek skomentować doniesień dotyczących tej sprawy.

Decyzje dotyczące przyszłości technologii Huawei w Polsce pozostają w gestii krajowych władz, które na razie nie planują wprowadzenia zakazów ani ograniczeń. Jednakże, w obliczu międzynarodowych nacisków i nowych kontrowersji, sytuacja może ulec zmianie w przyszłości.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu