Coraz drożej w dyskontach. Większość polskich rodzin już odczuła podwyżki, bez względu na styl życia i zasobność portfeli

AIP
Ceny w dyskontach: Warzywa droższe nawet o połowę. Najbardziej po kieszeni dostają rodziny.
Ceny w dyskontach: Warzywa droższe nawet o połowę. Najbardziej po kieszeni dostają rodziny. Szymon Starnawski /Polska Press
Badacze przeprowadzili analizę różnic cen, jakie wystąpiły w dyskontach na przestrzeni dwóch ostatnich lat. Najmocniej zdrożały artykuły standardowo kupowane przez rodziny. Nieco bardziej podrożały towary z koszyka zakupowego singli. We wszystkich zestawach najbardziej poszły w górę ceny warzyw, bo nawet o 55 proc. W pierwszej grupie na 21 analizowanych produktów potaniały tylko 3, a w pozostałych odnotowano po 6 obniżek. Niemniej wszystkie spadki były nieznaczne. Największy był w przypadku pomarańczy, tj. o 16 proc. Reszta oscylowała wokół 1-4 proc.

– Do porównania wybraliśmy dyskonty, bo zdecydowana większość konsumentów właśnie tam robi swoje zakupy. Z kolei dobór produktów oparliśmy o dwie zasady. Badany artykuł musiał być obecny na stałe przez ostanie dwa lata w ofercie i wystąpić co najmniej w dwóch różnych sieciach – wyjaśnia dr Paweł Jurowczyk z Instytutu Badawczego ABR SESTA.

Każdy z koszyków zawiera te same, podstawowe kategorie spożywcze, kosmetyczne i chemii gospodarczej. Zestawy różnią się przede wszystkim rodzajem produktów i wielkością opakowań, które zostały dostosowane do zachowań zakupowych singli, seniorów i rodzin z dziećmi. Uwzględniono m.in. to, że gospodarstwo jednoosobowe nabywa jednorazowo mniejszą liczbę towarów niż np. czteroosobowe. Wzięto też pod uwagę, że sklepy dyskontowe często oferują podobne artykuły pod własnymi markami.

Analizie poddano ceny regularne (bez promocji) produktów z 4 sieci – Biedronki, Lidla, Aldi i Netto. Dane zbierano cyklicznie, czyli 2 razy w miesiącu od początku lipca 2017 roku do końca sierpnia br.

Drożyzną w rodziny

– W całym badanym okresie najbardziej zdrożał koszyk zakupów dla rodzin, bo aż o 11 proc. W tym zestawie znajdowało się bowiem najwięcej produktów, które odnotowały podwyżki na przestrzeni dwóch ostatnich lat. Rodzice mogli szczególnie odczuć rosnące ceny warzyw – komentuje Marcin Lenkiewicz, Qpony-Blix.

Najbardziej podrożał 1 kg ogórków świeżych – o 45 proc. Podobny wzrost odnotowały ziemniaki kupowane po 3 kg – o 44. Zdaniem Katarzyny Grochowskiej z Hiper-Com Poland, powodem tego były warunki klimatyczne, m.in. nawalne deszcze i lokalne podtopienia, a także skrajne upały. To wszystko istotnie wpływało na uprawy, transport i magazynowanie produktów krajowych oraz importowanych, bo za granicą występowały podobne problemy jak u nas. Ponadto wzrosły ceny paliw, energii elektrycznej, nawozu i koszty pracy, co też przełożyło się na wartość koszyków w dyskontach.

– Wzrost cen artykułów spożywczych nie jest w równym stopniu odczuwalny w każdej polskiej rodzinie. Struktura spożycia art. żywnościowych często zależy oczywiście od liczby i wieku dzieci, a także od zawodów wykonywanych przez rodziców czy miejsca zamieszkania. Inaczej odżywiają się np. osoby mieszkające na wsiach i w miastach. W rezultacie podwyżki w różnym zakresie miały wpływ na portfele konsumentów – mówi Grzegorz Rykaczewski, Santander Bank.

Dr Jurowczyk przekonuje, że większość polskich rodzin odczuła podwyżki, bez względu na styl życia i zasobność portfeli. Warto zaznaczyć, że łącznie zaobserwowano obniżki tylko 3 produktów na 21 badanych w tym koszyku. Najbardziej potaniały pomarańcze – spadek o 16 proc. Nieznacznie spadły ceny dwóch artykułów z kategorii chemii gospodarczej. Mydło w płynie zanotowało obniżkę o 2 proc, a mleczko do czyszczenia – o 3 proc. Nie zmieniła się tylko cena zakupu wafli w czekoladzie.

Seniorzy w najlepszej sytuacji

– Z analizy wynika również, że w seniorzy najmniej odczuli podwyżki z trzech analizowanych grup. W przypadku ich koszyka wyniosły one 5 proc. Sytuacja wygląda analogicznie jak w przypadku zakupów dla rodzin. To znaczy, najbardziej podrożały warzywa. Cena 1 kg ziemniaków poszła w górę o 55 proc., a 1 kg świeżych ogórków – o 45 proc. Jednak tego typu klienci co do zasady kupują i spożywają mniejszą ilość jarzyn niż rodzice z dziećmi – wskazuje Lenkiewicz.

Jak podaje Grzegorz Rykaczewski, z powodu suszy o 10 proc. spadła produkcja warzyw gruntowych w 2018 roku. Konsekwencją tego były istotne podwyżki w drugiej połowie ub. roku. Ceny utrzymały się na wysokim poziomie w I kwartale br. W kolejnych trzech miesiącach nastąpił dalszy wzrost, co wynikało też z obaw o produkcję warzyw w tym roku. Według danych GUS-u, zbiory w 2019 roku mogą być o blisko 9 proc. niższe od i tak już niskiej produkcji z poprzedniego roku. W sierpniu w sprzedaży detalicznej tego typu asortyment były droższy średnio o 32,8 proc. w porównaniu do analogicznego miesiąca ubiegłego roku.

– W koszyku dla seniorów majonez zdrożał o 17 proc. To było związane ze wzrostem cen składników, głównie jajek. Wyraźnie podniosła się też jakość tego rodzaju artykułów, co musiało wpłynąć na koszt zakupu. Znaczenie miało też to, że rynek sosów i przypraw bardzo się wzbogacił w ostatnim czasie. Z badania wynika także, że pierogi ruskie odnotowały podwyżkę na poziomie 12 proc. Tego typu dania również stały się lepsze gatunkowo i zwiększyła się ich wartość – zauważa dr Maria Andrzej Faliński, niezależny ekspert rynku detalicznego.

Z 21 produktów znajdujących się w koszyku dla seniorów spadek cen zanotowało 6, czyli dwa razy więcej towarów niż w przypadku rodzinnych zestawów. Jednak trzeba zaznaczyć, że wszystkie obniżki były dość niewielkie. Największa wyniosła 3 proc. – likier wiśniowy. Olej słonecznikowy, maślanka naturalna i mydło w kostce potaniały po 2 proc., a płyn do naczyń i filet z kurczaka – po 1 proc.

Single w środku stawki

– Koszyk typowego singla odnotował wzrost o 7 proc. Z tego wynika, że ta grupa mocniej odczuła podwyżki niż seniorzy. Może to mieć związek z faktem, że np. osoby młode, aktywne zawodowo i niewychowujące dzieci mają większe oczekiwania względem produktów niż emeryci – analizuje ekspert z ABR SESTA.

Warto zwrócić uwagę na to, że w zestawie artykułów dla singli znalazł się np. łosoś (filet), którego nie było w pozostałych koszykach. I ten produkt zdrożał o 12 proc. Jak stwierdza dr Maria Andrzej Faliński, jest to wynikiem polityki ochrony łowisk, realizowanej przez kraje Unii Europejskiej. W jej efekcie zmniejszyła się podaż. Ponadto wzrosły ceny pasz stosowanych w hodowlach. To wszystko wpłynęło na podwyżki w sklepach.

– W tej grupie, tak samo jak w pozostałych, najmocniej zdrożały warzywa – 1 kg ogórków świeżych – o 45 proc., a 500 g pomidorów rzymskich – o 40 proc. Poszły też w górę ceny pierogów ruskich – 12 proc., barszczu czerwonego – o 11 proc., jak również chleba wieloziarnistego – o 10 proc.. Przyczyną większości wzrostów może być nie tylko wyższa wartość samych surowców. Wymuszone przez rynek podwyżki płac pracowników mocno wpłynęły na całe łańcuchy dostaw do dyskontów – przypomina Marcin Lenkiewicz.

W tym zestawieniu łącznie potaniało 6 na 21 produktów. Podobnie, jak przypadku seniorów, gdzie dokładnie tyle samo artykułów odnotowało obniżki, wszystkie spadki były na poziomie paru procent. Należy wymieć jabłka – 4 proc., jogurt truskawkowy – 4 proc., filet z indyka – 3 proc., a także mydło w płynie – 2 proc. Natomiast jeden produkt nie zmienił ceny w okresie badawczym. I był to ser edamski.

Obejrzyj wideo:

Polacy wyjeżdżają, bo zarobki za granicą cały czas rosną

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Niektóre produkty zdrożały bardziej, ale z kolei w ogromnym stopniu potaniał olej. Nic innego tylko o l e j prezydenta

G
Gość
30 września 2019, 20:40, Wokolski:

Polak musi się jeszcze nauczyć być klientem zagranicznych dyskontów .

Po prostu NIE KUPOWAĆ ARTYKUŁÓW zaopatrzonych informacją

"kup 3 .... kup 6 ....kup 18........ Nie powinien się też godzić na przeróżne ,wiążące aplikacje. Układ powinien być prosty, płacę i kupuję tyle ile mi potrzeba i nie godzę się na żadne warunki uzależniające cenę.

Przed takimi kombinacjami powinny nas bronić też powołane przez Państwo instytucje ale one tego póki co nie robią więc musimy sami się bronić.

Brońmy się sami obywatele Rzeczypospolitej

Dlatego nie kupuje żadnych produktów gotowych. Bez wielu rzeczy można się obejść. Dlatego mówię zakupom NIE, NIE

ż
żezem na wprost
30 września, 21:07, Gość:

Dwa wymienione dyskonty z drożyzną są niemieckie ,jeden portugalski i jeden duński .Polski rolnik dostaje marne grosze za sprzedane płody,nie trudno się domyślić do czyjej kieszeni idzie marża.

Polski rolnik dostaje grosze bo się nie potrafi dogadać pomiędzy sobą ,miał założyć grupy producenckie .....i coooo -żrą się jak zgonione psy i nie mogą pojąć powiedzenia "gdzie się dwóch bije tam ......" itd.

Z
Zezem na wprost

Coraz drożej - bo jesteśmy niedojrzałymi konsumentami i dajemy sobą manipulować . Nie kupujemy tego co chcieliśmy kupić tylko to co nam wcisną a to błąd . Powiadają że na mądrym się nie dorobisz tylko na głupim. Dostaliśmy trochę więcej grosza to go bezmyślnie wydajemy na bzdety , na chiński plastik i na sztucznego , norweskiego łososia - błąd.

G
Gość

Dwa wymienione dyskonty z drożyzną są niemieckie ,jeden portugalski i jeden duński .Polski rolnik dostaje marne grosze za sprzedane płody,nie trudno się domyślić do czyjej kieszeni idzie marża.

W
Wokolski

Polak musi się jeszcze nauczyć być klientem zagranicznych dyskontów .

Po prostu NIE KUPOWAĆ ARTYKUŁÓW zaopatrzonych informacją

"kup 3 .... kup 6 ....kup 18........ Nie powinien się też godzić na przeróżne ,wiążące aplikacje. Układ powinien być prosty, płacę i kupuję tyle ile mi potrzeba i nie godzę się na żadne warunki uzależniające cenę.

Przed takimi kombinacjami powinny nas bronić też powołane przez Państwo instytucje ale one tego póki co nie robią więc musimy sami się bronić.

Brońmy się sami obywatele Rzeczypospolitej

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu