Decyzje Trumpa dotyczące prawa ziemi budzą niepokój wśród Polonii

Barbara Wesoła
Opracowanie:
Decyzje prezydenta Trumpa dotyczące prawa ziemi i obywatelstwa USA pozostają kontrowersyjne i budzą wiele pytań.
Decyzje prezydenta Trumpa dotyczące prawa ziemi i obywatelstwa USA pozostają kontrowersyjne i budzą wiele pytań. YURI GRIPAS / POOL
Rozporządzenia prezydenta Donalda Trumpa dotyczące ograniczenia prawa do obywatelstwa USA wywołują kontrowersje i obawy wśród Polonii oraz innych grup imigrantów. Zmiany te, choć prawdopodobnie zostaną unieważnione przez sądy, już teraz budzą niepewność wśród osób przebywających w Stanach Zjednoczonych. Prawnicy specjalizujący się w sprawach imigracyjnych wyrażają swoje zaniepokojenie i wskazują na potencjalne konsekwencje dla wielu Polaków.

Spis treści

Zmiany w prawie ziemi i ich potencjalne skutki

Prezydent Donald Trump, podpisując rozporządzenie wykonawcze dotyczące prawa ziemi, zamierzał zmienić fundamentalną zasadę konstytucji USA, według której każdy urodzony na terytorium Stanów Zjednoczonych automatycznie staje się obywatelem tego kraju. Nowe przepisy miałyby wykluczać dzieci imigrantów przebywających w USA nielegalnie oraz tych na wizach nieimigranckich.

Choć sąd w Seattle tymczasowo wstrzymał obowiązywanie rozporządzenia, określając je jako "rażąco niekonstytucyjne", sprawa ta dopiero rozpoczyna swoją sądową batalię. Jarosław Kurpiejewski, nowojorski adwokat zajmujący się sprawami imigracyjnymi, podkreśla, że zmiany te mogą mieć daleko idące konsekwencje dla Polaków przebywających w USA.

Na pewno ta sprawa budzi pewien niepokój i niepewność wśród Polaków. Sam mam znajomych będących tu na wizie, którzy zastanawiają się, czy powinni starać się o kolejne dziecko, bo gdyby te przepisy weszły w życie, byłoby ono w kraju nielegalnie, przynajmniej do czasu wyrobienia polskiego paszportu - mówi prawnik.

Kurpiejewski dodaje, że według szacunków Ministerstwa Bezpieczeństwa Krajowego (DHS), w USA nielegalnie przebywa około 70 tys. Polaków. Wejście w życie rozporządzenia mogłoby mieć dla nich szerokie skutki, w tym wyłączenie możliwości uregulowania statusu imigracyjnego poprzez sponsorowanie rodzinne.

Reakcje prawników i potencjalne wyroki sądowe

Prawnicy są zgodni co do tego, że nowe przepisy są sprzeczne z konstytucją i prawdopodobnie zostaną unieważnione przez sądy. Sędzia John Coughenour, blokując wejście prawa w życie, stwierdził, że jest ono "rażąco niekonstytucyjne". Marcin Muszyński, adwokat z Nowego Jorku, również wyraża swoje zdanie na ten temat.

Myślę, że nawet biorąc pod uwagę fakt, że w Sądzie Najwyższym zasiada sześciu konserwatystów, musieliby naprawdę bardzo mocno się nagimnastykować, by uznać te przepisy za zgodne z konstytucją - powiedział Muszyński.

Muszyński dodaje, że Sąd Najwyższy może odmówić rozpatrzenia sprawy, co utrzymałoby w mocy wyrok sądu apelacyjnego. Zwraca również uwagę na to, że przegłosowanie przez Kongres ustawy ograniczającej automatyczne nabywanie obywatelstwa nie zmieni sytuacji, chyba że zostanie przyjęta poprawka konstytucyjna.

Obawy Polonii i innych imigrantów

Decyzje Trumpa budzą niepokój wśród Polonii i innych imigrantów, choć nie prowadzą do paniki. Prawnicy podkreślają, że w najgorszej sytuacji są osoby z nakazem deportacji, które muszą się ukrywać. Jednak obawy dotyczą także tych, którzy płacą podatki i nie popełnili przestępstw.

Na pewno po wyborach niektórzy sobie tłumaczą, że jeśli płacą podatki i nie popełnili przestępstw, to będzie to chroniło ich przed deportacją, ale tak nie zawsze jest, co widzieliśmy np. jeszcze za prezydenta (Baracka) Obamy - mówi Muszyński.

Kurpiejewski zauważa, że plany masowych deportacji milionów nielegalnych imigrantów są praktycznie niewykonalne z powodu ogromnych nakładów logistycznych i finansowych. Jednak obawy Polaków mogą budzić nowe ustawy, takie jak Laken Riley Act, które pozwalają na szybkie areszty i deportacje na podstawie podejrzeń.

Nie mówimy tu o skazaniu za przestępstwa, lecz tylko o zarzutach. Ta ustawa rodzi pewne wątpliwości co do naruszenia prawa do uczciwego procesu, tzw. due process. A więc ciekawe będzie, jak to się rozstrzygnie - powiedział Kurpiejewski.

Decyzje prezydenta Trumpa dotyczące prawa ziemi i obywatelstwa USA pozostają kontrowersyjne i budzą wiele pytań. Prawnicy i imigranci z niecierpliwością oczekują na dalszy rozwój wydarzeń i ostateczne rozstrzygnięcia sądowe.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu