Dramat firm pracujących dla wystawców Targów Kielce. "Jesteśmy jedną nogą w grobie" - mówią. Apelują o pomoc! [WIDEO]

Marzena Smoręda
Marzena Smoręda
Dawid Łukasik
O wprowadzenie korzystnych zapisów dla firm okołotargowych zwraca się w ich imieniu do świętokrzyskich parlamentarzystów Karol Salawa – przedsiębiorca z Chęcin, działający w branży targowej. Dramatycznie apeluje: - Bez tej pomocy i otwarcia gospodarki możemy zamykać swoje biznesy na stałe i wraz ze świętokrzyskimi firmami współistniejącymi dzięki targom, szukać dogodnej gałęzi, by powiesić na niej sznur – mówi Karol Salawa.

Chodzi o udzielenie przez rząd w kolejnej wersji tarczy wsparcia dla firm projektujących i budujących stoiska targowe oraz trudniących się spedycją targową, pod warunkiem spadku u nich przychodu o 75 procent w stosunku do ubiegłego roku.

Kielce i okoliczne miejscowości to drugi po Wielkopolsce najważniejszy region targowy w Polsce. Rządowe restrykcje związane z pandemią zebrały także tutaj straszliwe żniwo. Oprócz organizatorów tutejszych imprez targowych, czyli przede spółki Targi Kielce, pracy pozbawione są też setki firm działających na ich rzecz czyli, jak sami mówią – na rzecz rozwoju regionu świętokrzyskiego.

Takie imprezy, jak Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego, Agrotech, Kids’ Time i Plastpol na stałe weszły do ścisłej czołówki wystaw, nie tylko w Polsce, ale i na świecie. - By jednak mogły ponownie ruszyć, trzeba pracy wielu wyspecjalizowanych podmiotów to jest zajmujących się: spedycją, hotelarstwem, restauracjami, firm zabudowujących, drukarni, konferansjerów i wielu innych. Te wszystkie podmioty z dnia na dzień zostały nie tylko odcięte od możliwości wykonywania pracy, ale też pozbawione jakichkolwiek perspektyw na przyszłość – opisuje targową rzeczywistość Karol Salawa.

Dodaje, że wielu przedsiębiorców stanęło nad przepaścią i zastanawia się, czy kolejny krok nie będzie tym ostatnim. Jedną z takich firm jest Stoiska24.pl z podkieleckich Chęcin. Specjalizuje się ona między innymi w projektowaniu i wykonywaniu powierzchni wystawienniczych na targach. Dla jej założyciela i właściciela Karola Salawy, każde stoisko było małym sukcesem. Dobrą passę przerwała jednak pandemia. W marcu rząd odwołał zaplanowane imprezy targowe, a przedsiębiorcy branży zostali bez zleceń. Nie zmieniło tego częściowe odblokowanie imprez w czerwcu, kiedy zaczęły się wakacje, czyli także okres odpoczynku dla całej branży. Ta sytuacja pozbawiła firmy okołotargowe, wśród nich Stoiska24.pl, możliwości zarabiania. Przyjmując we wrześniu Tarczę Turystyczną, Sejm pominął je w programie wsparcia, uwzględniając jedynie organizatorów targów.

Karol Salawa zwraca się więc do świętokrzyskich parlamentarzystów z apelem o wprowadzenie do kolejnej wersji Tarczy korzystnych zapisów dla przedsiębiorstw, które pracują dla targów.

- Treść proponowanej ustawy niewątpliwie stanowi pomoc doraźną dla wielu firm, jednak nie rozwiązuje problemu branż podstawionych pod ścianą. Nasza branża – targowa - dotknięta jest spadkiem przychodów o ponad 80 procent. Bez pomocy państwa nie przeżyjemy. Kto potem będzie płacił podatki? – pisze między innymi do Michała Cieślaka, Krzysztofa Bosaka, Mariusza Goska, którzy zasiadają w polskim parlamencie Karol Salawa. Tak jak pod koniec października, podczas Spaceru Komitetu Obrony Branży Targowej, tak i teraz właściciel, a jednocześnie twórca Stoiska24.pl, proponuje, aby w nowej tarczy, którą ma w nadchodzących dniach przyjąć sejm, znalazły się korzystne dla branży targowej zapisy. Chodzi głównie o dwie poprawki dotyczące dopisania do zaplanowanej przez rząd do udzielenia wsparcia listy numerów PKD także takich, w których miejsce będzie dla firm świadczących usługi około targowe:

1. Artykuł 1 punkt 4 – uzupełnić o PKD 73.11.Z – obejmuje firmy świadczące usługi w zakresie projektowania i zabudowy stoisk, oraz PKD 52.29.C – obejmuje firmy świadczące usługi spedycji targowej,

2. Artykuł 1 punkt 14 b) uzupełnić również o PKD 73.11.Z oraz 52.29.C

- Proponujemy zatem, żeby w ślad za tym zapisem, dopisać dla tych dwóch numerów PKD deklaratywny warunek spadku przychodu w roku bieżącym w porównaniu do roku ubiegłego o 75 procent. Ograniczymy wówczas tą pomoc do firm, które faktycznie w sposób najbardziej bolesny odczuły skutki pandemii – uważa Karol Salawa. – Niestety, nie mamy czasu. Większość naszych firm finansowana jest z naszych prywatnych pieniędzy oraz zaciąganych kolejnych zobowiązań już ponad 9 miesięcy. Nie stworzono nam żadnych warunków do odrodzenia naszych przedsiębiorstw. Jesteśmy w całkowitym zamknięciu od połowy lutego 2020 i tracąc dorobki całego naszego życia, doszliśmy do ściany - dodaje.

Jak dodaje, upadek firm pracujących dla targów to także tragedia dla ich kooperantów. Są nimi najczęściej lokalni przedsiębiorcy z branż drzewnej, meblarskiej czy scenotechnicznej. To u nich firmy targowe zamawiają komponenty do wykonywanych przez siebie stoisk. Dziś i one są w krytycznej sytuacji. Oprócz apelu o pomoc, przedsiębiorca proponuje też zwołanie okrągłego stołu dla zagrożonych upadkiem branż. Wzięliby w nim udział m.in. przedstawiciele władzy i przedsiębiorcy.

- Z pewnością zagwarantowałoby to naszej gospodarce bardzo dużą pomoc podczas restartu w po pandemicznej rzeczywistości – przewiduje Karol Salawa i twierdzi, że po pandemii targi znowu staną się ważnym instrumentem dla polskiej gospodarki.

Pismo z apelem Karola Salawy w obronie firm okołotargowych otrzymały biura poselskie Krzysztofa Bosaka, Michała Cieślaka, Mariusza Goska, Bartłomieja Dorywalskiego, Andrzeja Kryja, Piotra Wawrzyka i Zbigniewa Ziobro.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dramat firm pracujących dla wystawców Targów Kielce. "Jesteśmy jedną nogą w grobie" - mówią. Apelują o pomoc! [WIDEO] - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu