Earl J. Wilkinson przyznaje, że wyzwaniem mediów w obecnych czasach jest przejście od kultury druku do kultury wieloplatformowej. - Przechodzimy okres wielkiej przebudowy, wielkiej transformacji - wyjaśniał.
Swoje obserwacje opiera na wizytowaniu grup medialnych na całym świecie i spotkaniach z zarządami tych instytucji. Ostatnią taką podróż odbył w ciągu minionych 37 dni, a jej przedostatnim etapem była właśnie Polska.
Wilkinson mówi, że w wielu regionach świata zaczynamy już w mediach obserwować tzw. Kulturę Netfliksa, czyli pozyskiwania przychodów przez media w internecie dzięki sprzedaży comiesięcznych abonamentów. Mają one zasypać straty, jakie media notują z powodu mniejszej ilości sprzedanych egzemplarzy gazet drukowanych i reklam. I ten system działa – nie tylko w przypadku wielkich tytułów, jak amerykański „New York Times”, który sprzedaje ponad 2 mln subskrypcji, ale też w mediach mniejszych, lokalnych. Tak się dzieje np. w Skandynawii, Australii, ale również w Polsce.
Wilkinson zwraca jednak uwagę, że grupy medialne muszą cały czas wybiegać w przyszłość, gdyż sytuacja na rynku medialnym zmienia się błyskawicznie, a kolejne lata jeszcze przyniosą nowe zjawiska.
INMA liczy ponad 7,5 tys członków w 60 krajach. Zapewnia swoim członkom dostęp do pomysłów, wymiany doświadczeń i rozwiązań, które mogą się przyczynić do zwiększenia zainteresowania produktami medialnymi.
Link do strony INMA: www.inma.org.