Spis treści
Gdzie Polacy latali na wakacje 2023?
Jak komentuje wyniki raportu „Zagraniczne wakacje Polaków 2023”, który powstał przy współpracy Polskiej Izby Turystyki oraz serwisów Wakacje.pl, Travelplanet.pl i Fly.pl Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki, rynek się stabilizuje, a klienci wracają do zachowań sprzed pandemii. – Tegoroczny raport potwierdza, że turystyka zorganizowana wraca do normalności – wskazuje.
– Wyniki sezonu letniego 2023 pokazują stały wzrost zainteresowania wyjazdami zorganizowanymi – nawet pomimo inflacji, która zwłaszcza na początku roku zachęcała do zakupów od razu, nie czekając na ewentualne oferty last minute, których w roku 2022 właściwie nie było – komentuje Niewiadomski. – Według naszych członków i partnerów raportu kolejny sezon 2023/2024 zapowiada się równie, jeśli nie bardziej, obiecująco – dodał.
– W sezonie wakacyjnym, czyli w lipcu i sierpniu, najchętniej lataliśmy do Turcji, na drugim miejscu znalazła się Grecja, a podium zamyka Egipt – wymienia w rozmowie ze Strefą Biznesu Marzena German, Wakacje.pl i dodaje, że wśród najpopularniejszych krajów nie zabrakło Bułgarii i Albanii. – Do zestawienia powróciła Tunezja, która w okresie pandemii koronawirusa miała dość mocne obostrzenia, w związku z czym wypadła z ofert touroperatorów. Obecnie znów cieszy się sporą popularnością – podkreśla.
Gdzie na przedłużone wakacje?
Jak przyznaje, wymienione kierunki są także dostępne w okresie „przedłużonych wakacji”, czyli wczesnej jesieni, ale w niektórych przypadkach nawet tej późnej jesieni. – Do Turcji możemy latać przez cały rok – zaznacza. – Kolejnym kierunkiem, do którego latamy w tym okresie, jest Grecja – mówi i podaje, że w przypadku wysp greckich pogoda utrzymuje się do miesięcy późnojesiennych. Jednak większość programów realizowana jest do końca października, ewentualnie do pierwszego tygodnia listopada.
W Basenie Morza Śródziemnego w okresie jesiennym chętnie odwiedzamy Maltę czy Cypr. – To są kierunki, które możemy wykorzystać jako pomysł na przedłużony weekend – mówi i dodaje, że w formie 7-dniowych pobytów te destynacje również są dostępne.
Okres jesienno-zimowy to czas, kiedy udajemy się także na dalsze wyjazdy. Jak tłumaczy ekspertka, mniejsza popularność tych kierunków okresie letnim jest spowodowana tym, że jednak wolimy eksplorować bliższe kierunki. Oczywiście znaczenie tutaj mają także kwestie pogodowe.
– Jeśli chodzi o kierunki średniego zasięgu, to najpopularniejsze będą Zjednoczone Emiraty Arabskie, z Dubajem na czele – wskazuje. – Latamy także do dalszej Azji i w tym przypadku Tajlandia jest tym kierunkiem, który w znaczący sposób wybija się w porównaniu do wcześniejszych lat pandemicznych, kiedy to kierunek ten był dość mocno ograniczony z powodu obostrzeń – tłumaczy nam German.
Ekspertka przyznaje, że chętnie latamy także na Malediwy, na Sri Lankę, Mauritius, Seszele, nie możemy nie wspomnieć o Zanzibarze i Kenii. Dużą popularnością wśród egzotycznych kierunków cieszą się Dominikana, Kuba, Meksyk czy Jamajka.
Wyjazd na narty warto zaplanować już teraz
– Oferta zimowa sprzedaje się już od kilku miesięcy – przyznaje ekspertka. – Najczęściej patrzymy na stosunek ceny do jakości, więc niekoniecznie szukamy opcji najtańszych, ale właśnie takich, które spowodują, że wypoczynek będzie atrakcyjny – zaznacza.
– Zima to także narty, więc narciarze również znajdą coś dla siebie – mówi. – Tutaj mówimy przede wszystkim o kierunkach z dojazdem własnym – dodaje. – Tradycyjnie w ofercie znajduje się Polska, ale również Włochy, Austria, czy trochę dalej położone Szwajcaria oraz Francja – wymienia. Z bliższych zagranicznych kierunków możemy zdecydować się na pobyt na Słowacji czy w Czechach.
– W kierunkach narciarskich nie możemy nie wspomnieć o Turcji czy Andaluzji – przyznaje.
Wakacje 2024. Co z ofertą na przyszły rok?
W sprzedaży od kilku tygodni dostępna jest już oferta wyjazdów wakacyjnych na 2024 rok. – To jest ten moment dużego wyprzedzenia, kiedy można znaleźć ciekawą ofertę, ponieważ wybór jest bardzo szeroki – przyznaje.
– Z planów touroperatorów, które nam przedstawili, widzimy, że ta oferta na pewno będzie bogata. Na pewno znajdą się w niej te topowe kierunki – zaznacza i dodaje, że kierunków będzie systematycznie przybywało.
Co ważne, oferta będzie poszerzana także o lokalne lotniska wylotowe. Nie jest to bez znaczenia, ponieważ, wiele osób zaczyna rozważać możliwość zagranicznego wyjazdu właśnie ze względu na możliwość wylotu z najbliższego lotniska.
– Nie mówimy tylko o dużych lokalnych portach, jak Katowice, Poznań czy Wrocław, ale także mniejszych, np. na Mazurach, czy w Zielonej Górze – wymienia. – Do tego grona dołącza także lotnisko w Radomiu, które również stara się pozyskiwać coraz więcej linii lotniczych oraz kierunków, żeby ofertę, szczególnie wakacyjną, cały czas rozbudowywać – podsumowuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?