Emerytury 2020 - wypłaty mogą być zagrożone? W kwietniu do ZUS wpłynęło mniej pieniędzy

Jolanta Zielazna
Jolanta Zielazna
Do emerytów i rencistów regularnie i bez opóźnień przekazywane są emerytury i renty
Do emerytów i rencistów regularnie i bez opóźnień przekazywane są emerytury i renty Adam Wojnar
Po rekordowym I kwartale, w kwietniu wpływy do ZUS ze składek zmalały. Emeryci obserwują sytuację i pytają, czy wystarczy na wypłatę emerytur? Od razu wyjaśniamy - mogą być spokojni.

Od stycznia do końca marca 2020 roku ze składek ubezpieczeń społecznych do ZUS wpłynęła rekordowa kwota 54,6 mld zł. To więcej (o 9,4 proc.) niż w takim samym czasie rok wcześniej - raportuje portal businessinsider.com.

Ale już w kwietniu było gorzej. Wpływy były mniejsze w porównaniu z marcem - o 6,4 mld zł. Jednak, jak podkreślała prezes ZUS w rozmowie z dziennikiem "Rzeczpospolita", było to i tak więcej niż w kwietniu rok temu.

W kwietniu pracodawcy przestali płacić składki za 165,5 tys. osób, można się spodziewać, że w następnych miesiącach będzie takich osób jeszcze więcej, gdy skończą się okresy wypowiedzenia.

Co ta sytuacja może oznaczać dla emerytów i rencistów? Czy mogą być spokojni o wypłatę swoich świadczeń?

- Moim zdaniem nie ma żadnego zagrożenia, wszystkie wypłaty realizowane są w terminie - uspokaja Bogdan Grzybowski, członek Rady Nadzorczej ZUS, przedstawiciel OPZZ. - Ten ubytek to nic strasznego.
Jak mówi Grzybowski, RN systematycznie i na bieżąco jest informowana przez zarząd o wpływach ze składek, wnioskach, udzielonej pomocy.

- Wpływy ze składek nie spadły tak radykalnie, że należałoby się obawiać o stan Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W poprzednich latach mniej więcej tyle samo firm było likwidowanych, ile powstawało nowych. Rzeczywiście, z powodu koronawirusa ubywa więcej firm, ale sytuacja nie jest zła. W ubiegłym roku ZUS nie wykorzystał całej zaplanowanej dotacja, podobnie, jak rok wcześniej.

W bieżącym roku może się to jednak nie udać. - Także na przyszły rok nie widzę zagrożenia. Ani dla comiesięcznych wypłat świadczeń, ani dla 13. emerytury - mówi Bogdan Grzybowski. - Moim osobistym zdaniem, pod znakiem zapytania stać może 14. emerytura.

Pod znakiem zapytania stać może 14. emerytura.

Dr Marek Zuber, ekonomista, analityk rynków finansowych też jest przekonany, że w tym roku nie będzie żadnych niekorzystnych decyzji dla emerytów i rencistów. - 13. emerytury już zostały wypłacone, nie wyobrażam sobie też, by w przyszłym roku nie było waloryzacji.

Ale wpływy do ZUS rzeczywiście będą maleć. Marek Zuber wylicza: - Nie ma tysięcy pracowników z zagranicy, którzy płacili składki, hamuje wzrost wynagrodzeń. Teraz część pracowników jest jeszcze na wypowiedzeniu, które trwa 1-3 miesiące, a przez ten czas składki są płacone. Od kwietnia do czerwca wpływy do ZUS będą niższe, ale nie zobaczymy załamania. Prawdę o finansach zobaczymy w lipcu, to będzie realna wielkość "dziury".

Generalnie, w ocenie Zubera, wpływy do FUS mogą być ok. 10 proc. niższe w porównaniu z poprzednim rokiem.
Natomiast pod znakiem zapytania stawia wypłatę 13. emerytury w przyszłym roku, a tym bardziej wypłatę "czternastki". - Nawet jeśli PiS dziś obiecuje coś na przyszły rok, to nie jest pewne, że tak będzie. Do budżetu może wpłynąć 40-50 mld zł mniej. Nie przewiduję jednak żadnego zmniejszania emerytur, ale dodatkowe transfery socjalne stoją pod znakiem zapytania.

O ile w ubiegłym i poprzednim roku ZUS nie wykorzystywał całej dotacji z budżetu, to tym razem ta zaplanowana może okazać się niewystarczająca.

Ostatecznie gwarantem wypłat emerytur jest budżet państwa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Emerytury 2020 - wypłaty mogą być zagrożone? W kwietniu do ZUS wpłynęło mniej pieniędzy - Gazeta Pomorska

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu