Będą produkować paliwo z odpadów w Mysłowicach?
Niecałe dwa tygodnie temu opublikowano w Mysłowicach ważny dokument. Dotyczy wszczęcia postępowania w sprawie wydania decyzji środowiskowej dla nowej inwestycji w Mysłowicach. Z wnioskiem o decyzję wystąpiła Dorota Pogoda, w imieniu firmy Mgr Logistics Sp.z.o.o. Nowa inwestycja to: "Budowa Zakładu Produkcji Paliw z Odpadów”. Zakład miałby powstać w dzielnicy Janów Miejski. Bardzo szybko inicjatywa spotkała się z niezadowoleniem mieszkańców. Na Facebooku powstała strona "Nie dla toksycznych odpadów w Mysłowicach", gdzie mieszkańcy wyrażają swoje niezadowolenie. Do tematu bardzo szybko odniósł się także sam prezydent Mysłowic - Dariusz Wójtowicz.
Nie przeocz
- Teresa Werner obchodzi urodziny! Jej ukochane miejsce to Koszęcin. Zobaczcie!
- Tego już nie kupisz w Biedronce! Oto LISTA wycofanych produktów z Rosji i Białorusi
- Wiosna w żywieckim Parku Habsburgów. To fantastyczne miejsce na weekendowy spacer
- Najtańsze działki do kupienia w województwie śląskim! Zobacz
- Na tej stronie czytamy, że na terenie dawnego Kombudu, w dzielnicy Janów Miejski - Ćmok ma powstać zakład przetwórstwa odpadów niebezpiecznych. Nie wiem, skąd taka stanowczość w opinii, że ma powstać zakład, którego działalność może nieść zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. Czytamy również, że mieszkańcy mówią zdecydowanie "nie". Pragnę uzupełnić ten wpis, że nie tylko mieszkańcy mówią zdecydowanie "nie", ale również pracownicy okolicznych firm mówią "nie", a także prezydent Dariusz Wójtowicz, czyli moja skromna osoba, również mówi "nie" dla toksycznych odpadów na terenie Mysłowic - powiedział Dariusz Wójtowicz.
Prezydent zaznacza, że on nie zamierza popierać żadnej inwestycji, która mogłaby wiązać się z magazynowaniem odpadów na terenie Mysłowic. Ma to związek przede wszystkim z doświadczeniami z Brzezinki i tamtejszej bombie ekologicznej. Firma planująca w Mysłowicach nową inwestycję, o której mowa, odmówiła nam udzielenia komentarza w tej sprawie.
- Pełnomocnik firmy, o której dziś mówimy, która złożyła wniosek, była przez chwilę pełnomocnikiem firmy odpowiedzialnej za porzucenie odpadów niebezpiecznych w dzielnicy Brzezinka. To ukazuje dramat całej sytuacji, że osoba, która była przez chwilę pełnomocnikiem tamtej firmy w Brzezince, która doprowadziła do ogromnych strat finansowych miasta i Skarbu Państwa, teraz jest pełnomocnikiem firmy, która chciałaby otworzyć działalność w naszym mieście - podkreśla prezydent.
Obecnie inwestycja pod kątem prawnym jest na zupełnie początkowym etapie. Decyzja środowiskowa na tę chwilę nie została wydana, wszczęto jedynie postępowanie administracyjne w tej sprawie. Od 1 kwietnia, zainteresowani tą sprawą mogą zapoznać się z niezbędną dokumentacją. Będzie to możliwe w Wydziale Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Mysłowicach przy ul. Strumieńskiego 5, na parterze, w poniedziałek w godz. 7:30 do 17:00, od wtorku do czwartku do 15:30, a w piątek do 14:00.
- Faktem jest, że firma złożyła wniosek do UM o wydanie decyzji środowiskowej. Faktem również jest to, że, aby w Mysłowicach prowadzić tak niebezpieczną działalność, należy spełnić bardzo restrykcyjne warunki. Nawet, jeśli takie warunki hipotetycznie zostałyby spełnione, prezydent miasta nie musi wyrazić zgody na wydanie decyzji o prowadzeniu działalności. Nie muszę tego robić i nie muszę kończyć zdania. Kto ma rozum, ten wie, że taka działalność w mieście jest właściwie niemożliwa - mówi Dariusz Wójtowicz.
Na stronie sprzeciwiającej się powstaniu inwestycji, bardzo szybko pojawił się także wpis popierający słowa prezydenta Dariusza Wójtowicza. Mieszkańcy zgadzają się z jego hasłem, że "Mysłowice to nie hasiok!"
- Od kiedy jestem prezydentem Mysłowic, czyli od trzech lat, nikt nie otrzymał zgody na prowadzenie działalności związanej ze składowaniem odpadów niebezpiecznych, ich przetwarzaniem, czy chwilowym magazynowaniem - podkreśla Dariusz Wójtowicz.
Musisz to wiedzieć
- Osoby o tych znakach zodiaku będą mieć kasę. Oto horoskop finansowy na 2022 rok
- 13. emerytura - oto tabela wyliczeń netto i brutto. Ile seniorzy dostaną "na rękę"?
- Osoby o tych znakach zodiaku mogą mieć pecha. Oto horoskop o szczęściu na 2022 rok
- Morsowanie na Pogorii: Świeciło słońce, ale woda była zimna ZDJĘCIA
