Co się wydarzyło w lipcu? Raport Okręgowego Inspektoratu Pracy znów jest smutny - po tragicznym czerwcu lipiec nie był wcale lepszy. Prawdziwie czarna seria miała miejsce w Bydgoszczy, gdzie doszło do poważnych wypadków dzień po dniu.
Trzej pracownicy nie żyją. Dramat w Ciechocinku, ale i za granicami kraju
Nie żyje pracownik zakładu produkcji konstrukcji stalowych z siedzibą w Osiu (pow. świecki), który 18 lipca był z transportem w Danii. Wypadek wydarzył się w miejscowości Nasklov, tuż przed godziną 9.00 rano. Podczas rozładunku towaru z naczepy poszkodowany został przygnieciony ładunkiem. -Mężczyzna zmarł w wyniku wielonarządowych urazów wewnętrznych - podaje PIP.
Śmierć spotkała w pracy także pracownika zakładu zagospodarowywania odpadów w Ciechocinku. Mężczyzna pracował tutaj jako dozorca. 21 lipca, około godz. 15.00 został znaleziony bez oznak życia na terenie bazy. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon z przyczyn niewydolności układu sercowo – oddechowego. (To nie klasyczny, ale także wypadek przy pracy).
Dzień później (22 lipca) firma transportowa z Bądkowa zawiadomiła inspektora pracy o wypadku, któremu w czerwca uległ jej pracownik w miejscowości Perafita w Portugalii. -Poszkodowany mężczyzna zatrudniony był na stanowisku kierowcy. Będąc na terenie myjni cystern został potrącony przez inny pojazd. W wyniku doznanych urazów mężczyzna zmarł - podaje w raporcie PIP.
Ciężkie poparzenia i upadki z wysokości - pracownicy w ciężkim stanie
Do bardzo poważnych wypadków doszło w lipcu w Janikowie i Włocławku. Poszkodowani w obu przypadkach odnieśli naprawdę poważne obrażenia i trudno wyrokować, jak ostatecznie skończą się dla nich te dramaty.
W Janikowie do dramatu doszło w znanym zakładzie chemicznym - 4 lipca, około godziny 17.45. Podczas prac serwisowych rurociągu pracownicy demontowali dekiel spustowy o średnicy 200 mm. Po co? "W celu przepłukania instalacji zimną wodą" - podaje inspekcja pracy. W trakcie wykonywania tych właśnie czynności doszło do wypłynięcia gorącego kondensatu. Spowodowało to poparzenie termiczne II i III stopnia części twarzy, tułowia i kończyn u jednego z pracowników.
We Włocławku natomiast poważny wypadek przy pracy wydarzył się11 lipca późnym wieczorem na terenie dworca kolejowego. Uległ mu pracownik bydgoskiego oddziału zakładu transportu kolejowego pasażerów. Mężczyzna usuwał z torów przeszkodę - ogrodzenie z wejścia do tunelu. -Spadł w miejscu uszkodzonej bariery, z wysokości około 3,5 metra, na schody prowadzące do tunelu. Z obrażeniami głowy został przetransportowany do szpitala - podaje inspekcja pracy.
Seria wypadków w Bydgoszczy - efektem znów amputowane palce, ale nie tylko
Do kilku wypadków zakwalifikowanych przez PIP jako ciężkie doszło w lipcu w Bydgoszczy. I to czasem dzień po dniu!
5 lipca około godz. 07.30 wypadek wydarzył się na terenie budowy w Bydgoszczy. Podczas zdejmowania ładunku z ładowarki mężczyzna zbliżył lewą rękę do ruchomego elementu maszyny. Efekt? Urazy dwóch palców i konieczność amputacji jednego z nich w szpitalu.
7 lipca to policja zawiadomiła inspekcję o wypadku, któremu tego samego dnia około godz. 08.20 uległ pracownik zakładu produkującego konstrukcje metalowych w Bydgoszczy. W trakcie obsługi prasy hydraulicznej mężczyzna wsunął lewą dłoń w strefę niebezpieczną maszyny. "Doszło do niekontrolowanego opadnięcia tłoka i nastąpiło przygniecenie dłoni. Poszkodowany doznał urazu w postaci zmiażdżenia trzech palców" - przekazuje w aporcie PIP.
8 lipca, około godz. 11.50, wypadkowi uległ pracownik zakładu remontowo budowlanego z siedzibą w Bydgoszczy. Wypadek wydarzył się na terenie innego przedsiębiorstwa, gdzie grupa pracowników wymieniała piec do wytopu żeliwa. -Podczas montażu stalowej ramy pracownicy przykręcali belki do konstrukcji. W pewnym momencie doszło do ześlizgnięcia elementów ramy ze wsporników. Jedna z belek spadła na lewą rękę poszkodowanego. W szpitalu dokonano mężczyźnie pourazowej amputacji części ręki - przezuje inspekcja pracy.
Polecamy na Facebooku:
Końcówka miesiąca w Bydgoszczy też była niedobra. 29 lipca, około godz. 12.20, wypadkowi uległ pracownik zakładu produkcji drutów i przewodów. "Poszkodowany uczestniczył w pracach transportowych bębnów z kablem za pomocą wózka jezdniowego podnośnikowego. W momencie, gdy mężczyzna znajdował się obok wideł wózka z ładunkiem nastąpiła awaria wózka. Doszło do zerwania śruby z konstrukcji mechanizmu unoszenia. Nastąpił upadek wideł z ładunkiem. Upadający element wózka uderzył w lewą stopę poszkodowanego i spowodowało to zmiażdżenie stopy" - podaje w raporcie PIP.
Poważny wypadek na budowie w Inowrocławiu
Lipiec był dramatyczny do samego końca. Ostatniego dnia - 31 lipca - do dramatu doszło na budowie w Inowrocławiu. Wypadek wydarzył się około godziny 9.00 rano. Poszkodowany to mężczyzna zatrudniony w jednej z inowrocławskich firm remontowo-budowlanych.
-Mężczyzna wpadł w niezabezpieczony otwór technologiczny w stropie i spadł z wysokości około 2,7 metra na betonową posadzkę. Z wielonarządowymi urazami głowy został przetransportowany do szpitala - przekazuje inspekcja pracy.
W przypadku takich urazów trudno wyrokować, czy i kiedy poszkodowany pracownik wróci do pełni zdrowia.
Czytaj więcej artykułów tego autora >>> TUTAJ <<<<
WAŻNE. Od początku roku zginęło już w pracy 20 osób, a kilkadziesiąt odniosło obrażenia
- Od stycznia do końca lipca br. Państwowej Inspekcji Pracy w województwie kujawsko-pomorskim zgłoszono już 83 wypadki przy pracy.
- 20 wypadków było śmiertelnych. Są wśród nich klasyczne wypadki przy pracy, ale także te mające charakter "nagłych zdarzeń medycznych" (to np. zawały w miejscu pracy) oraz wypadki komunikacyjne (jeśli pracownik podróżował w ramach obowiązków zawodowych).
- Kilkadziesiąt kolejnych osób w tym okresie odniosło obrażenia ciała, różnego kalibru. Do najczęstszych należały: amputacje palców, zmiażdżenia i złamania kości, urazy głowy, oparzenia.
- Każdy zgłoszony wypadek przy pracy PIP bada pod kątem przyczyny, okoliczności i odpowiedzialności. Wypadki śmiertelne natomiast badane są dwutorowe: jednocześnie przez PIP i prokuraturę rejonową właściwą dla miejsca, w którym doszło do dramatu.
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
Kandydat PiS na prezydenta. Decyzja coraz bliżej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?