Jest czas do końca września. Później posypią się srogie kary

Agnieszka Kamińska
W 2023 i 2024 roku do PIP wpłynęło w sumie 928 skarg w sprawie nieprawidłowości związanych z urlopami.
W 2023 i 2024 roku do PIP wpłynęło w sumie 928 skarg w sprawie nieprawidłowości związanych z urlopami. 123 rf
Najbliższe tygodnie to ostatni moment na wykorzystanie zaległych urlopów. Doświadczenia Państwowej Inspekcji Pracy pokazują, że nadal wiele osób ma takie zaległości. Czasem jest to efekt opieszałości pracownika lub chęci kumulowania dni urlopowych, a czasem wynik nieprawidłowości po stronie pracodawcy.

Spis treści

Do Państwowej Inspekcji Pracy rocznie trafia kilkaset skarg w sprawie zaległego urlopu. Niestety bywa, że pracodawca świadomie blokuje skorzystanie przez pracowników z prawa do przysługującego im wypoczynku.

– Niezależnie od tego, jaki jest powód powstania zaległości urlopowych, nieudzielenie przez pracodawcę zaległego urlopu do końca września stanowi wykroczenie przeciwko prawom pracownika W tym roku zarejestrowaliśmy już 365 próśb o interwencję inspektora – informuje w komunikacie Marcin Stanecki, Główny Inspektor Pracy.

Szef nie chce udzielić urlopu? Może zostać ukarany

Stanecki wyjaśnia, że jeśli nie uda się zniwelować zaległych urlopów w drodze dialogu z pracodawcą, wówczas poszkodowany pracownik może liczyć na wsparcie inspekcji pracy.

– W ostateczności, gdy to się nie uda, inspektor pracy ma możliwość ukarania przedsiębiorcy za niewłaściwą politykę w zakresie udzielania urlopów. Pracodawcy grozi w takiej sytuacji kara grzywny od 1000 do 30 000 zł – dodaje Główny Inspektor Pracy.

Stanecki przypomina również, że po trzech latach niewykorzystany urlop przepada, bez żadnego ekwiwalentu czy rekompensaty.

Prawie tysiąc skarg ws. urlopów

W 2023 i 2024 roku do PIP wpłynęło w sumie 928 skarg w sprawie nieprawidłowości związanych z urlopami. Co ważne, pracodawca może samodzielnie wysłać osobę z zaległościami na urlop i to nawet bez jej zgody. Tymczasem pracownicy nie mają prawa do samodzielnego ustalenia, kiedy wykorzystają takie zaległości. Wynika to z wyroku Sądu Najwyższego z 5 grudnia 2000 r., zgodnie z którym rozpoczęcie wykorzystywania zaległego urlopu wypoczynkowego bez zgody pracodawcy nie usprawiedliwia nieobecności pracownika w pracy. Może to więc stanowić podstawę do zastosowania upomnienia, nagany, a nawet rozwiązania umowy z taką osobą.

– Widać w tym przypadku nierównowagę sił. Z perspektywy inspekcji najlepiej by było, gdyby niwelowanie zaległości urlopowych odbywało się na drodze porozumienia stron tak, by zarówno pracodawca, jak i pracownik mogli mieć wpływ na to, kiedy to wolne zostanie wykorzystane – komentuje Główny Inspektor Pracy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu