Do Polski trafiły nowe rodzaje dopalaczy - „Gumiś” i „F-UF”. Substancje są niezwykle groźne. Działają nawet sto razy silniej od morfiny, a uzależniają szybciej niż heroina. Powstają z plastrów przeciwbólowych stosowanych w hospicjach.
Jak informuje Główny Inspektorat Sanitarny, zażycie dopalaczy może grozić śmiercią z powodu nagłego zatrzymania oddechu. Wszystko przez jedną z substancji – to furanylfentanyl pozyskiwany z plastrów przeciwbólowych używanych przez nieuleczalnie chorych w hospicjach. Jak informuje Jan Bodnar, rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego, osoba po zażyciu substancji, inaczej niż w przypadku pozostałych dopalaczy staje się senna i ma zaburzenia świadomości.
Jeszcze groźniejsze jest znaczne obniżenie ciśnienia krwi i spowolnienie akcji serca. – Dopalacze to po prostu nowe, niezwykle groźne narkotyki – mówi Jan Bodnar. Furanylfentanyl obecny w dopalaczach „Gumiś” i „FU-F” trafił na listę substancji psychoaktywnych niebezpiecznych dla zdrowia i życia człowieka.
Jak informują eksperci portalu dopalacze.info.pl, "dopalacze” – czyli nowe narkotyki – to produkty o zróżnicowanym składzie, które łączy jedna wspólna cecha: zawierają substancje psychoaktywne działające na układ nerwowy człowieka w podobny sposób do dotychczas znanych narkotyków. Substancje te są zarówno produkowane przez człowieka (czyli syntetyczne), jak i pozyskiwane z roślin. „Dopalacze” zawierają niezwykle groźne substancje dla zdrowia i życia osoby, która je zażyje. Mimo tego, że na ich opakowaniach widnieje napis: „Produkt nie jest przeznaczony do spożycia”, właśnie z taką intencją jest sprzedawany. W grupie „dopalaczy” znajdują się substancje o różnym działaniu.
Możemy je podzielić na trzy typy: 1) o działaniu pobudzającym, 2) o działaniu halucynogennym oraz 3) o działaniu reklamowanym jako zbliżony do marihuany. Większość „dopalaczy” charakteryzuje się tym, że już w niewielkich dawkach działają na ośrodkowy układ nerwowy (czyli na Twój mózg). Dlatego bardzo łatwo można je przedawkować, co prowadzi do poważnych konsekwencji dla zdrowia fizycznego i psychicznego, a nawet śmierci.