Kiedy następuje przedawnienie długów w banku, w ZUS, u komornika?
Powyższe pytanie bardzo często pojawia się u osób, które zaniedbały obowiązek zwrotu pieniędzy w terminie. Wnioskując o pożyczkę czy kredyt gotówkowy oraz biorąc na siebie innego rodzaju zobowiązania finansowe, rzadko zastanawiamy się nad tym, co będzie dalej.
Jest to błąd, ponieważ taka decyzja powinna zostać poprzedzona odpowiednią analizą budżetu domowego. Dzięki temu w prosty sposób dowiemy się, czy podołamy spłacie zobowiązania. Jednak jeśli już za późno na tego typu rady, warto wiedzieć, co dzieje się, kiedy termin płatności minął.
Przedawnienie długów. Nie spłacam kredytu. Co teraz?
Pierwszą z podstawowych konsekwencji jest naliczanie dodatkowych opłat. Wśród nich znajdują się odsetki za opóźnienie czy też koszty związane z działaniami windykacyjnymi i próbami odzyskania pieniędzy.
Ile wynoszą odsetki za opóźnienie w banku, w ZUS, u komornika?
Informacje na ten temat znajdziemy w Kodeksie Cywilnym. Z art. 481§ 2 K.C. dowiadujemy się, że ustawowa wartość będzie równa sumie stopy referencyjnej NBP i 5,5 punktów procentowych. Na dzień 10 czerwca 2019 roku wynoszą one 7 proc. (stopa referencyjna 1,5 + 5,5 p.p). Jednak nasz wierzyciel ma prawo naliczać również maksymalną wartość odsetek za opóźnienie, które są równe dwukrotności odsetek ustawowych, czyli na dzień 10 czerwca 2019 roku – 14 proc.
Jednak czy wszystkie te działania mogą trwać w nieskończoność?
Poręczenie kredytu negatywnie wpływa na zdolność kredytową żyranta
Na czym polega przedawnienie długów?
Jeżeli ktoś z nas zadaje sobie pytanie, czy dług się przedawnia, odpowiedź brzmi tak! Jednak nie jest to tak proste, jakby się mogło wydawać.
Każdy produkt ma swój termin ważności. Dotyczy to również długów, które są efektem niespłacanych zobowiązań finansowych. Najważniejsze informacje o czasie i warunkach, jakie musi spełniać zadłużenie, aby zostało uznane za przedawnione, znajdziemy w Kodeksie Cywilnym (Dz. U. 1964 Nr 16 poz. 93).
Okazuje się, że wiele zależy od tego, w jakiej kategorii znajduje się nasza wierzytelność. Do 2018 roku można było znaleźć ich długą listę, jednak wraz z nowelizacją zestawienie zostało skrócone do dwóch typów przedawnienia długu.
- Pierwszy z nich to wszelkie roszczenia majątkowe lub stwierdzone prawomocnym wyrokiem sądu. W takich przypadku termin przedawnienia długu wynosi 6 lat.
- Natomiast drugi to roszczenia z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej oraz oświadczeń okresowych. Jeżeli mamy do czynienia z tego typu zobowiązaniami, termin przedawnienia długów wynosi 3 lata.
Ile lat musi upłynąć, by dług się przedawnił - terminy, zasady, odsetki
Gdyby przedawnienie długu było tak proste, lista aktywnych dłużników byłaby krótsza. Jednak podstawowym warunkiem, który musi zostać spełniony, aby uznać dług za przedawniony, jest brak zainteresowania ze strony wierzyciela odzyskaniem środków.
Oznacza to po prostu, że osoba lub instytucja przez 3 lub 6 lat nie upomniała się o zwrot swojej należności. Kiedy warunek ten nie został spełniony lub w pewnym momencie wierzyciel wznawia działania mające na celu odzyskanie należności, następuje przerwanie biegu przedawnienia.
Kiedy następuje przedawnienie długów w banku, w ZUS, u komornika? Jak działa przerwanie biegu przedawnienia?
Jeżeli wierzyciel wykona jedną z trzech poniższych czynności w dowolnym czasie przed upływem wyznaczonego terminu ważności, czas ten zostanie liczony od początku. Wierzyciel może:
- złożyć pozew w sądzie,
- podjąć próbę mediacji.
Może się również zdarzyć, że to nasza decyzja zaważy na anulacji biegu przedawnienia. Nastąpi to, kiedy uznamy roszczenia względem siebie.
Przedawnienie długów. Próby odzyskania przedawnionego długu
Do 2018 roku zdarzały się sytuacje, kiedy do drzwi mógł zapukać windykator lub komornik z żądaniem zwrotu zadłużenia, o którym nie mieliśmy pojęcia lub po prostu zapomnieliśmy. Wiele z nich uległo przedawnieniu. Jednak sąd nie sprawdzał wówczas tego, czy zadłużenie jest ważne lub nie.
Częstą praktyką był również handel przedawnionymi zobowiązaniami. W takiej sytuacji - jeżeli mieliśmy wątpliwości, co do terminu ważności długu - należało złożyć specjalny wniosek, czyli zarzut przedawnienia. Jednak to dłużnik był zobowiązany do udowodnienia, że wierzyciel już nie ma prawa do prób zaspokojenia swoich roszczeń.
Jednak jak już wspomnieliśmy, w 2018 roku nastąpiła nowelizacja kodeksu cywilnego, która dotyczyła również art. 117.
W efekcie od 2019 roku wierzyciel nie może domagać się spłaty zadłużenia po upływie terminu przedawnienia. Natomiast sąd ma obowiązek zweryfikować status długu. Jeżeli w zależności od rodzaju roszczenia minęło 3 lata lub 6 lat, sąd oddali powództwo wierzyciela.
Czy sąd może nie uznać przedawnienia długów?
Okazuje się, że wcale nie mamy gwarancji, że po upływie terminu ważności długu, nie będziemy musieli go spłacać. Według Kodeksu Cywilnego art. 117 § 1 sąd może kierować się “względami słuszności” i uznać, że dłużnik powinien zwrócić środki swojemu wierzycielowi.
Prokuratura: Podejrzana wyłudziła 500 plus. Śledztwo dotyczy oszustw na prawie 17 tysięcy złotych
Co sąd weźmie pod uwagę podczas rozpatrywania takiego wniosku? Według zapisów w Kodeksie Cywilnym będą to:
- długość terminu przedawnienia;
- długość okresu od upływu terminu przedawnienia do chwili dochodzenia roszczenia;
- charakter okoliczności, które spowodowały niedochodzenie roszczenia przez uprawnionego, w tym wpływ zachowania zobowiązanego na opóźnienie uprawnionego w dochodzeniu roszczenia.
Przedawnienie długów. Co oznacza uznanie roszczenia?
Jak już wspomnieliśmy, jednym z powodów przerwania biegu przedawnienia może być uznanie roszczenia przez dłużnika.
Na czym to polega? Zdarza się, że windykatorzy proponują osobom zadłużonym możliwość rozłożenia spłaty zadłużenia w niskich ratach dopasowanych do ich sytuacji finansowej.
Program 500+. Anonimowe donosy do MOPR w Białymstoku: Pieniądze idą na alkohol
Kiedy zgodzimy się na takie rozwiązanie, przyznajemy się, że dług należy do nas. Następnie, jeśli nie będziemy spłacać rat, przedawnienie zobowiązania będzie liczone od początku. Taka sama sytuacja będzie miała również miejsce w przypadku refinansowania pożyczki, przedłużenia terminu spłaty czy też rozłożenia długu na raty.
Czy warto czekać aż dług się przedawni?
Podsumowując, czy warto czekać na przedawnienie długów? W taki sposób narażamy się na dodatkowe większe koszty, nie mając pewności, czy wierzyciel nie upomni się o swoje pieniądze tuż przed upływem terminu ważności. Lepiej skłonić się ku innym rozwiązaniom, które proponują nam instytucje finansowe lub firmy windykacyjne.
Przykładem może być wyżej wspomniane rozłożenie długu na dogodne raty. Jeżeli wierzyciel sam nie proponuje takiego rozwiązania, warto zapytać o taką możliwość. Z pewnością będzie to lepsze rozwiązanie niż czekanie aż być może dług ulegnie przedawnieniu.
UWAGA! Dodatkowo warto pamiętać, że przedawnione długi będą widoczne dla naszych przyszłych pożyczkodawców lub kredytodawców. To wszystko za sprawą bazy BIG Infomonitor, która przechowuje również informacje o przeterminowanych zobowiązaniach. W efekcie możemy mieć duży problem z otrzymaniem kredytu lub pożyczki w przyszłości.
