Dziewięciokondygnacyjny biurowiec można uznać za obiekt dyżurnie licytowany. Dlatego, że prób jego sprzedaży było tak wiele, że nawet obecny prezes Chemaru S.A. Jerzy Cukierski w rozmowie z nami w maju nie był w stanie powiedzieć, ile razy na nieruchomość próbowano znaleźć chętnego. Pytaliśmy go o to z prostej przyczyny – miała się wówczas odbyć licytacja, ale nie doszła do skutku, bo nikt się na nią nie zgłosił.
W czwartek, 17 sierpnia, doszło do kolejnej próby sprzedaży biurowca. – Przetarg nie został rozstrzygnięty – mówi prezes Cukierski, ale nie chce podać, czy z tego powodu, że znów zabrakło zainteresowanych i nie wpłynęła żadna oferta. – Bo ci zainteresowani nieruchomością to tak naprawdę są – dodaje.
Owszem, są. Chęć kupna biurowca z działką, na której stoi, wyraża Kielecki Park Technologiczny. Jego dyrektor Szymon Mazurkiewicz przyznawał nam to w maju, przyznaje nam to i teraz. – Tak, wciąż jesteśmy tym zainteresowani – podkreśla. Ale oficjalnej oferty w imieniu Kieleckiego Parku Technologicznego nie złożył. – Nie wpłynęła od nas oferta, bo cena biurowca nie jest dla nas satysfakcjonująca. Wciąż wyrażamy chęć kupna tej nieruchomości, ale za kwotę 5 milionów złotych – wyjaśnia.
O takiej cenie Jerzy Cukierski nie chce słyszeć. – Skoro biegły wycenił biurowiec na 7,5 miliona złotych, to ta wycena miała swoje podstawy. Nie usiłuję tego zmieniać, a poza tym na obniżenie kwoty do dowolnego poziomu nie pozwala mi prawo – zaznacza prezes. A odnośnie chęci kupna nieruchomości przez Kielecki Park Technologiczny wypowiada się tak: - Żadnego pisma o zainteresowaniu od niego nie dostałem. A dla mnie znakiem o faktycznym zainteresowaniu transakcją jest właśnie pismo – podkreśla.
- Chemar wcale nie musi trzymać się sztywno kwoty 7,5 miliona złotych. Jeśli nieskuteczne są dwa postępowania przetargowe, to prezes ma możliwość obniżenia ceny do dwóch trzecich wartości bez zgody skarbu państwa. Jest to w jego i zresztą całego zarządu kompetencjach. Potrzeba tylko dobrej woli – uważa Szymon Mazurkiewicz.
Kielecki Park Technologiczny z biurowca Chemaru nie rezygnuje, ale na razie skupia się na realizacji swoich planów na działkach, które posiada. – Rozpoczynamy projektowanie budynku o powierzchni 10 tysięcy metrów kwadratowych. Będzie on bezpośrednio przylegał do ronda, które powstanie w związku z budową przedłużenia ulic Olszewskiego i Witosa. Jesteśmy na etapie ubiegania się o decyzję o warunkach zabudowy potrzebnej do realizacji tej inwestycji. Myślę, że niebawem ją otrzymamy – dodaje dyrektor Kieleckiego Parku technologicznego.
Przypomnijmy, że obecna wycena biurowca Chemaru obowiązywać będzie do kwietnia 2018 roku.
