Zdecydowana większość prognoz demograficznych dotyczy obszaru całej Polski, poszczególnych województw albo powiatów. Najnowsza projekcja GUS-u jest wyjątkowa, gdyż uwzględniono w niej pojedyncze gminy. Dzięki temu można dokładnie sprawdzić, które obszary mają najlepsze i najgorsze perspektywy demograficzne. Prognozy Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że do końca następnej dekady drastyczny ubytek ludności będzie dotyczył nie tylko wiejskich i typowo rolniczych gmin.
Niektóre gminy do 2030 r. utracą około jedną czwartą mieszkańców
W przypadku takich opracowań jak najnowsza prognoza demograficzna GUS-u („Prognoza ludności gmin na lata 2017-2030”), największe zainteresowanie budzą skrajne wyniki. Po odpowiednim przekształceniu informacji podawanych przez Główny Urząd Statystyczny można wskazać gminy, które od 2016 r. do 2030 r. mają się cechować największym ubytkiem liczby mieszkańców.
Z tych gmin najszybciej uciekają ludzie
Hel (woj. pomorskie, pow. pucki): -29 proc.
Dubicze Cerkiewne (woj. podlaskie, pow. hajnowski): -25 proc.
Milejczyce (woj. podlaskie, pow. siemiatycki): -24 proc.
Orla (woj. podlaskie, pow. bielski): -23 proc.
Dołhobyczów (woj. lubelskie, pow. hrubieszowski): -22 proc.
Czyże (woj. podlaskie, pow. hajnowski): -21 proc.
Telatyn (woj. lubelskie, pow.tomaszowski): -20 proc.
Nurzec - Stacja (woj. podlaskie, pow. siemiatycki): -19 proc.
Trzeszczany (woj. lubelskie, pow. hrubieszowski): -19 proc.
Grodzisk (woj. podlaskie, pow. siemiatycki): -18 proc.