Na szczęście, Podatkowy Polski Ład nie zlikwidował możliwości wspólnego rozliczania się z małżonkiem, choć takiej likwidacji ustawodawca dokonał w przypadku analogicznego rozliczenia podatku samotnych rodziców z dziećmi. Na szczęście nie wyklucza możliwości skorzystania z PIT małżeńskiego także korzystanie z ulgi dla klasy średniej - choć z pewnością mocno takie rozliczenie komplikuje.
Z oficjalnego poradnika Ministerstwa Finansów:
Czy można skorzystać ze wspólnego rozliczenia małżonków i ulgi dla klasy średniej?
"Tak. Jest taka możliwość.
Jeżeli małżonkowie złożą wniosek o łączne opodatkowanie dochodów (w konsekwencji wspólne zeznanie), z ulgi dla klasy średniej może skorzystać każdy małżonek pod warunkiem, że połowa rocznych, łącznych przychodów z pracy na etacie obojga małżonków, mieści się w przedziale przychodów od 68 412 zł do 133 692 zł lub ten małżonek (również każdy z nich), którego przychody mieszczą się we wskazanym przedziale."
Jednak w ostatecznym rezultacie najważniejsze są konkretne korzyści podatkowe. Gdy finalnie są one dostatecznie duże, nie żal nawet pieniędzy na opłacenie usługi doradcy podatkowego czy biura rachunkowego, które przez meandry przepisów poprowadzi prostą drogą do zysków z ulg podatkowych Polskiego Ładu.
Waloryzacja emerytur 2022: będzie 7 proc. ile wyniesie 13. emerytura
Oficjalne wyjaśnienie Ministerstwa Finansów:
"Z preferencji dla klasy średniej mogą korzystać obydwoje małżonkowie, nawet wówczas, gdy przychód np. z pracy na etacie uzyskuje tylko jeden z nich. Warunkiem jest złożenie wspólnego zeznania podatkowego i to, aby po podziale kwoty przychodów na pół, przychód mieścił się w przedziale od 68 412 zł do 133 692 zł. Nawet jeśli istnieje dysproporcja między przychodami małżonków i np. jeden przekracza limit przychodowy, a drugi nie osiąga żadnych przychodów, to też mogą skorzystać z odliczenia."
Ulga dla klasy średniej: rozliczenie indywidualnie czy wspólnie z małżonkiem?
W przypadku podatnika, który rozlicza się z fiskusem sam, w przypadku korzystania z ulgi dla klasy średniej sprawa jest prosta. Po zakończeniu roku sumuje kwalifikujące się do ulgi dla klasy średniej przychody uzyskiwane od pracodawcy lub/i z własnej działalności gospodarczej i wie, czy prawo do ulgi mu przysługuje, a jeśli tak, to w jakiej wysokości. Przysługiwać mu będzie, jeśli zsumowane przychody mieszczą się w granicach od 68 412 zł do 133 692 zł.
Jak radzą eksperci Kancelarii Prawnej Skarbiec, z prawa do skorzystania z ulgi nie wyklucza jednak wspólne rozliczanie z małżonkiem, a to daje szansę skorzystania z niej tym podatnikom, którzy indywidualnie nie mieliby do tego prawa.
Ulga dla klasy średniej przysługuje bowiem:
- •I. każdemu z małżonków indywidualnie, jak i tylko temu, którego kwalifikowane przychody po zsumowaniu rocznym mieszczą się w widełkach od 68 412 zł do 133 692 zł,
- •II. każdemu z małżonków, jeśli po zsumowaniu połowa ich wspólnych rocznych, kwalifikowanych przychodów mieści się w widełkach od 68 412 zł do 133 692 zł.
WARTO WIEDZIEĆ. Kliknij i przeczytaj!
- SMS ze sklepowej kasy na zakończenie zakupów. Rząd: pora na e-paragony
- Czas na PIT-11 dla pracowników i zleceniobiorców. Jak firma-płatnik dostarcza w br.?
- Zakupy w tradycyjnych sklepach tylko z paszportem COVID? Tego chce co trzeci Polak
- Nowe emerytury 2022. Rekordowa waloryzacja, trzynasta i czternasta emerytura i...
Ulga dla klasy średniej: przykładowe korzyści dla rozliczających się wspólnie małżonków
- Jeden z małżonków zarobił w ramach stosunku pracy w ciągu roku 70 000 zł, a drugi 100 000 zł z działalności gospodarczej. W tym wypadku ulga przysługuje każdemu z nich.
- Jeden zarobił 70 000 zł, a drugi 135 000 zł. Ulga przysługuje wówczas tylko temu pierwszemu.
Na tym drugim przykładzie widać, że małżonkom opłaca się zsumować przychody, bo wówczas każdy z nich skorzysta z ulgi (dwie ulgi dla klasy średniej w jednym małżeństwie), połowa bowiem ich łącznych przychodów, czyli 1/2 z 205 000 zł mieści się w limicie ulgi. Każdy z małżonków będzie zatem mógł zastosować ulgę dla siebie, obliczając ją od kwoty 102,500 zł.
Również w sytuacji gdy jeden z małżonków zarobił 60 000 zł, a drugi 140 000 zł, czyli żadnemu z nich z osobna nie przysługiwałaby ulga dla klasy średniej, jednak przy wspólnym rozliczeniu skorzystać z niej będzie mógł każdy z nich.
Nie ma przy tym znaczenia czy z ulgi dla klasy średniej będą korzystać miesięcznie czy rocznie; ostateczny bilans i tak nastąpi przy składaniu wspólnego zeznania podatkowego za rok podatkowy. Wówczas w procesie wyliczania ostatecznej wysokości podatku należnego od obojga małżonków dojdzie do skorzystania i z ulgi dla klasy średniej, i z ulgi wspólnego rozliczania podatku. Jak wskazują bowiem wspomniani eksperci Kancelarii Prawnej Skarbiec, jeśli w toku rozliczania rocznego okaże się, że pracownikowi lub przedsiębiorcy prawo do ulgi nie przysługiwało, wówczas będzie on zobowiązany do zwrotu wartości odliczonej w ciągu roku w poszczególnych miesiącach ulgi, a więc do dopłaty podatku. Dopłaci go wraz z zeznaniem rocznym. Jednak w podsumowaniu rocznym może się również okazać, że comiesięczna ulga naliczana była za nisko - co w praktyce będzie miało miejsce w większości przypadków wspólnego rozliczania się małżonków. Wtedy w rozliczeniu rocznym podatnik będzie mógł uwzględnić wartość niewykorzystanej ulgi i uzyskać zwrot nieodliczonego podatku.
