W tym roku na targach, które zakończą się w piątek, 8 września, zaprezentuje się blisko 600 firm z 27 krajów świata. Na terenie Targów Kielce już od kilku dni trwają przygotowania do imprezy. Do Kielc zjeżdżają powoli najcięższe i najbardziej widowiskowe sprzęty i maszyny. W sobotę oraz niedzielę na terenie targów wylądowało między innymi kilka helikopterów. Szczególnie okazale prezentuje się wielozadaniowy helikopter S-70i Black Hawk w wersji uzbrojonej, wyprodukowany przez pracowników Polskich Zakładów Lotniczych z Mielca, który jako pierwszy przyleciał do Kielc. Śmigłowiec wylądował w mieście w sobotę, razem z amerykańskimi żołnierzami. Maszyna może zabrać na pokład dwóch pilotów i 13 żołnierzy. W Stanach Zjednoczonych jest używana do transportu oddziałów, zaopatrzenia oraz transportu rannych. Znakomicie sprawdził się jako śmigłowiec transportowy na polu walki, między innymi w Iraku.
Wybierasz się na targi MSPO? MOŻESZ OD NAS DOSTAĆ ZAPROSZENIA - SPRAWDŹ JAK
W wersji uzbrojonej może być również wyposażony w karabiny maszynowe, pociski rakietowe, niekierowane bądź kierowane, jak również torpedy. W niedzielę natomiast w Kielcach wylądował śmigłowiec Mi-8MTW-1 prowadzony przez ukraińskich pilotów. W sumie podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego będzie można podziwiać sześć potężnych śmigłowców. Oprócz helikopterów, plac przed halami został także skrzętnie zapełniony innymi opancerzonymi pojazdami.
W niedzielę w Tragach Kielce ustawiono też dwa rodzaje radarów. - Jest to najnowocześniejszy sprzęt, polska armia nie ma jeszcze urządzeń takiej klasy. Model Mars służy do kontroli przestrzeni w promieniu 150 kilometrów, może pracować na przykład na lotniskach. Drugi nasz produkt - Amber - ma szerszy zakres działania, bo aż 400 kilometrów - mówi Waldemar Tabędzki z firmy Altimus-Tech z Ciechanowa.
