- Szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym został uruchomiony kilka dni temu, dziś dostępnych jest w nim 300 łóżek. W szpitalu są już pacjenci. W niedzielę zostanie oddanych kolejne 200 łóżek. Prace będą trwały do osiągnięcia docelowej liczby łóżek – wyliczał podczas konferencji prasowej szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
Jak dodał, szpitale tymczasowe „są naszą ostatnią linią obrony”. - One nie są po to, żeby zastąpić szpitale stacjonarne, ale po to, żeby ratować system służby zdrowia na wypadek przeciążenia system – tłumaczył.
Niedzielski: Wzrost zakażeń stopniowo maleje
WARTO WIEDZIEĆ. Kliknij i przeczytaj!
- Jeżeli popatrzymy na trendy, z którymi mamy do czynienia to ten wzrost zakażeń stopniowo maleje. Powoli zbliżamy się do realizacji stabilizacji ścieżki zachorowań – przekonywał z kolei, obecny na konferencji, minister zdrowia Adam Niedzielski.
Jak dodał, resort zdrowa stara się, żeby „dodatkowe łóżka, dodatkowy personel stale wyprzedzały tempo wzrostu pandemii”. - Cały czas udaje nam się utrzymać bufor bezpieczeństwa łóżek – mówił.
Szef resortu zdrowa wyliczał, że w ciągu listopada udało zwiększyć dostępność łóżek o blisko 11 tysięcy. - Będziemy chcieli przekształcić infrastrukturę do 35 tysięcy, a dalsze łóżka będziemy wykorzystywali w ramach szpitali tymczasowych – mówił.
WARTO WIEDZIEĆ. Kliknij i przeczytaj!
Apel ws. 11 listopada
Minister zdrowia zaapelował także do Plaków w związku ze zbliżającym się Świętem Niepodległości 11 listopada. - On będzie w tym roku świętem nietypowym. Musimy ograniczyć się do małych grup - w tym roku wyrazem patriotyzmu niech będzie to, że zostaniemy w domu – mówił Niedzielski.
WARTO WIEDZIEĆ. Kliknij i przeczytaj!
