Kontrole graniczne przywrócono by przeprowadzić ćwiczenia. Potrwają one do piątkowego popołudnia. Dłużej muszą się z nimi liczyć kierowcy korzystający z przejść w Porajowie i Paczkowie. Tam potrwają one jeszcze przez dwa tygodnie.
W ćwiczeniach bierze udział ponad 200 funkcjonariuszy. Polsko - czeska granica jest ostatnią, na której jeszcze czeskie służby jeszcze takich ćwiczeń nie przeprowadzały. Pomaga im 16 polskich pograniczników.
Oprócz kontroli dokumentów scenariusz ćwiczeń zakłada działania związane z pojawieniem się dużej grupy imigrantów, wśród których mogą być zakaźnie chore osoby. Czesi planują założenie w rejonie Cieszyna specjalnego obozu, do którego trafią odgrywający rolę imigrantów pozoranci. Patrole czeskiej służby granicznej pojawią się także na tzw. "zielonej granicy". Można będzie je spotkać w czterech miejscach, nie wiadomo jednak jakich.
Na przejściu granicznym Lubawka – Kralovec zostało wprowadzone ograniczenie tonażowe (jest to przedłużenie DK5 po stronie Republiki Czeskiej). Ograniczenie tonażowe na ww. przejściu granicznym wynosi 6t i będzie obowiązywało do odwołania.
