Spis treści
Czym jest Hermes?
„Gazeta Wyborcza” ujawniła w poniedziałek, że Prokuratura Krajowa wiosną 2021 roku kupiła za 15 mln zł specjalistyczny system szpiegowski Hermes. Oprogramowanie miało być jeszcze bardziej zaawansowane niż Pegasus. Ówczesny Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski zaprzecza jednak, by za jego czasów zakupiono jakiekolwiek oprogramowanie szpiegowskie.
Według gazety system miał służyć do nielegalnej inwigilacji polityków, urzędników państwowych, sędziów oraz prokuratorów „podejrzewanych o nielojalność wobec rządu Zjednoczonej Prawicy i ekipy Ziobry”. O istnieniu Hermesa obecne kierownictwo Prokuratury Krajowej miało dowiedzieć się, kiedy przyszedł rachunek za abonament, który należało opłacić za użytkowanie systemu.
Były wiceszef MSWiA skomentował doniesienia gazety
Doradca prezydenta, w latach 2019-2023 wiceszef MSWiA Błażej Poboży powiedział w Radiu Zet, że nie zna takich informacji, ponieważ pracował w pionie spraw wewnętrznych i administracji, a nie w pionie ministra-koordynatora ds. służb specjalnych. – Ale każde dobre narzędzie, które zwiększa bezpieczeństwo państwa, dobrze, że jest w posiadaniu służb, które stoją na straży bezpieczeństwa, zwalczania przestępczości, korupcji – dodał.
Zastępca prokuratora generalnego dementuje informacje „Wyborczej”
Do doniesień dziennika odniósł się także zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski.
„Informacje przekazane w poniedziałkowej publikacji Gazety Wyborczej »Hermes, lepszy Pegasus« są nieprawdziwe” – napisał na platformie X.
We wpisie dodał, że „wbrew sugestiom dziennika oprogramowanie, o którym mowa w tekście nie było wykorzystywane do pracy operacyjnej”. „Działa ono na zasadzie bardzo zaawansowanej wyszukiwarki internetowej, pozyskującej dane powszechnie dostępne w internecie. Jest to więc narzędzie OSINT-owe z zakresu analizy kryminalnej” – czytamy.
Źródło:
