Nike wstrzymuje zamówienia w Turcji. Rządowe cła paraliżują handel

Nowe przepisy celne wprowadzone przez turecki rząd mają na celu ochronę krajowego rynku przed napływem tanich towarów z zagranicy. W efekcie, koszty importu znacznie wzrosły, co przekłada się na wyższe ceny dla konsumentów i problemy logistyczne dla firm takich jak Nike.

„W dalszym ciągu badamy wpływ najnowszych zmian w tureckim ustawodawstwie celnym na doświadczenia zakupowe naszych konsumentów w Turcji. W tym procesie, ponieważ Nike nie może zagwarantować, że zamówienia naszych konsumentów dotrą sprawnie i terminowo, niestety musimy na razie zawiesić zamówienia internetowe z Turcji” – poinformował Nike na swojej stronie internetowej.

Jak podał portal Türkiye Today, 6 sierpnia 2024 roku turecki rząd opublikował w Dzienniku Ustaw nowe rozporządzenie, które znacząco zmienia przepisy celne dotyczące międzynarodowych przesyłek. Rozporządzenie zatytułowane „Decyzja w sprawie zmiany niektórych przepisów ustawy celnej nr 4458” wprowadza kluczowe zmiany, takie jak podniesienie ceł na towary o wartości do 30 euro zamawiane z krajów Unii Europejskiej z 20 proc. do 30 proc. Dla produktów pochodzących z krajów spoza UE, takich jak Chiny, cła wzrosną aż do 60 proc. W wyniku tych zmian, Nike nie jest w stanie zagwarantować terminowych i bezproblemowych dostaw, co zmusiło firmę do zawieszenia sprzedaży online w tym kraju.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!