Nowy dodatek wyniesie 2520 zł. Sejm właśnie go uchwalił

Agnieszka Kamińska
Opracowanie:
Sejm przyjął nowelizację ustawy dotyczącej renty socjalnej, wprowadzającą dodatkowe świadczenie. Będzie ono wypłacane w 2025 roku, od maja
Sejm przyjął nowelizację ustawy dotyczącej renty socjalnej, wprowadzającą dodatkowe świadczenie. Będzie ono wypłacane w 2025 roku, od maja PAP/Albert Zawada
Sejm przyjął nowelizację ustawy dotyczącej renty socjalnej, wprowadzającą dodatkowe świadczenie w wysokości 2520 zł dla osób całkowicie niezdolnych do pracy i samodzielnej egzystencji. Świadczenie to zostanie wypłacone w maju 2025 roku, z wyrównaniem od stycznia tego samego roku.
  • Nowe świadczenie wyniesie 2520 zł i będzie wypłacane w 2025 r.
  • Kwota dodatku wynika z różnicy między kwotą minimalnego wynagrodzenia za pracę a kwotą najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.
  • Grupa uprawnionych do świadczenia będzie stopniowo rozszerzana.

Dodatek dopełniający wyniesie 2520 zł i będzie co roku waloryzowany w marcu. Pierwsza wypłata dodatku dopełniającego nastąpi w maju 2025 roku, z wyrównaniem od 1 stycznia 2025 roku.

Nowe świadczenie w 2025 r. Będzie wypłacane od maja z wyrównaniem

– Kwota dodatku wynika z różnicy między kwotą minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalonego na podstawie odrębnych przepisów na dzień 31 grudnia 2024 r. – 4300 zł, a kwotą najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy – wyjaśniała przewodnicząca Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Katarzyna Ueberhan (Lewica).

Wiceminister rodziny i pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Łukasz Krasoń zapowiedział, że grupa uprawnionych do świadczenia będzie stopniowo rozszerzana, obejmując m.in. osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji, które pobierają rentę z tytułu niezdolności do pracy.

– Osoby te w kroku drugim, który już niedługo będzie miał wpis do prac legislacyjnych rządu, także dostaną stosowny dodatek – poinformował wiceminister Łukasz Krasoń.

Podczas głosowania nad nowelizacją ustawy o rencie socjalnej, za jej przyjęciem opowiedziało się 411 posłów, przeciw było 10, a 7 wstrzymało się od głosu. Nowelizacja ustawy o rencie socjalnej trafi teraz do Senatu.

Burzliwa dyskusja w Sejmie w sprawie nowego świadczenia

Przypomnijmy, że nowe świadczenie jest efektem prac podkomisji, która w maju poparła poprawki do obywatelskiego projektu ustawy dotyczącej podwyższenia renty socjalnej. Pierwotnie projekt zakładał zwiększenie renty z 1217,98 zł netto do poziomu minimalnego wynagrodzenia za pracę. Po wprowadzeniu zmian, dodatek dopełniający stanie się dodatkowym świadczeniem pieniężnym dla osób uprawnionych do renty socjalnej, które są całkowicie niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji.

Posłowie uchwalili nowe świadczenie, ale wcześniej odbyła się burzliwa dyskusja na ten temat. Posłanka KO Joanna Frydrych, przedstawiając sprawozdanie z prac komisji nad projektem obywatelskim, przypomniała, że regulacja trafiła do Sejmu w marcu 2023 roku.

– Niestety ówczesna większość parlamentarna PiS nie podjęła ani dyskusji, ani prac nad tym projektem – powiedziała Frydrych, co wywołało reakcję posłów PiS. Frydrych podziękowała wszystkim, którzy zaangażowali się w prace nad projektem.

Z kolei posłanka KO Iwona Hartwich, reprezentująca wnioskodawców, podkreśliła, że świadczenie trafi do około 130 tys. osób.

– To jest niewiarygodne dla prawej strony, że jednak można pomóc. (...) Możecie państwo się śmiać, dajecie sobie wizytówkę – mówiła Hartwich, zwracając się do posłów z prawej strony Sejmu.

Natomiast Urszula Rusecka (PiS) zaznaczyła, że PiS poprze projekt ustawy, "dlatego że zawsze popiera projekty służące ludziom".

Z całą stanowczością chcę powiedzieć, że ta ustawa, którą teraz procedujemy, to nie jest ustawa z projektu obywatelskiego. Koalicjo 13 grudnia, oszukaliście dwie trzecie osób pobierających rentę socjalną. Oszukaliście 200 tys. osób pobierających rentę socjalną – powiedziała Rusecka.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia próbował uspokoić dyskusję.

– Bardzo serdecznie państwa przestrzegam i mówię, że to naprawdę źle wygląda. Rozmawiamy o pomocy osobom, które są najbardziej potrzebujące i – jak widzę – nie zaniedbujemy żadnej okazji, żeby pokazać sobie nawzajem, jak się nienawidzimy. Myślę, że to chyba nie jest dobry sygnał dla osób, które dzisiaj patrzą na nas – powiedział marszałek, po czym Sejm przeszedł do głosowania.

Źródło: PAP, Money.pl, Business Insider

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu