Od 40 lat poprawnie przewidział wyniki wyborów prezydenckich w USA. Na kogo stawia tym razem?

Historyk, który od czterech dekad przepowiada wyniki wyborów prezydenckich, mówi, że nie spodziewa się, że Donald Trump podziękuje mu, gdy Amerykanie pójdą do urn w listopadzie.

Allan Lichtman, twórca 13-punktowego algorytmu „Klucze do Białego Domu”, powstrzymał się od podjęcia zdecydowanej decyzji, ostrzegając, że wybory są nieprzewidywalne.

Amerykę czeka pierwszy od lat pięćdziesiątych rewanż prezydencki, a Biden i Trump są faworytami w nominacjach prezydenckich Demokratów i Republikanów.

Lichtman mówi jednak, że Republikanie mają wiele zmartwień przed wyborami.

Historyk dostał podpisane zdjęcie od Trumpa po przepowiedzeniu jego zwycięstwa w 2016 roku. Był jednym z niewielu ekspertów, którzy przewidzieli wygraną republikanina.

Pytany, czy historia może się powtórzyć, powiedział: Wątpię. Rok 2024 jest nieprzewidywalny, ale rok 2020 również – dodał.
Ten rok wiąże się z wieloma wyzwaniami, bo sytuacja wewnętrzna i międzynarodowa jest płynna. Na przykład Trump może zostać skazany na kilka miesięcy przed wyborami.

Lichtman nie przedstawił jeszcze ostatecznej prognozy na ten rok, ale nawiązał do obszarów, w których Biden ma przewagę.
Klucze Lichtmana do formuły Białego Domu składają się z 13 twierdzeń prawdziwych lub fałszywych.

Jeśli pięć lub mniej stwierdzeń będzie fałszywych, przewiduje się, że wygra partia sprawująca władzę. Jeśli co najmniej sześć stwierdzeń będzie fałszywych, urzędujący prezydent będzie skazany na porażkę.

Lichtman trafnie przewidział wynik wyborów prezydenckich od 1984. W 2000 r. powiedział, że w głosowaniu powszechnym zwycięży Al Gore, co było prawdą. Jednak George W. Bush zwyciężył w Kolegium Elektorów po orzeczeniu Sądu Najwyższego, które wstrzymało ponowne liczenie głosów na Florydzie.

Lichtman stwierdził, że Gore przegrał z powodu nieprawidłowego liczenia głosów i nadal podtrzymuje swoje przewidywania.