Zdaniem cytowanych w "Rzeczpospolitej" prawników, przeprowadzenie obowiązkowych szczepień w firmie ma wynikać z art. 2221 kodeksu pracy:
W razie zatrudniania pracownika w warunkach narażenia na działanie szkodliwych czynników biologicznych pracodawca stosuje wszelkie dostępne środki eliminujące narażenie, a jeżeli to niemożliwe – ograniczające stopień tego narażenia, przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki.
"Rz" podkreśla, że z rozporządzenia z 22 kwietnia 2005 r. wynika, że wirus grypy uznaje się właśnie za jeden ze szkodliwych czynników biologicznych, a to oznacza - zdaniem prawników z kancelarii PCS - nawet istnienie obowiązku pracodawcy do zapewnienia pracownikom szczepionki przeciw grypie: "Wówczas odmowa poddania się szczepieniu przez pracownika może stać się podstawą przesunięcia go na inne stanowisko lub wręcz zwolnienia".
Gazeta przypomina, że dziś obowiązkowymi szczepieniami objęte w Polsce są osoby mające bliski kontakt z dziećmi w wieku do szóstego miesiąca życia oraz z osobami w wieku podeszłym lub przewlekle chorymi, a także pracownicy ochrony zdrowia, personel administracyjny, pracownicy szkół, handlu, transportu czy funkcjonariusze publiczni.
Polecamy także:
Będzie nowa choroba. Wypalenie zawodowe. Dadzą na nią zwolnienie lekarskie. Kiedy?
Zwolnień lekarskich nie będą wystawiać już tylko lekarze. Zacznie się kombinowanie?
