Kampania spamowa bazuje na prostym mechanizmie wzbudzania strachu w potencjalnych ofiarach, grożąc im odłączeniem energii elektrycznej- ostrzegają eksperci.

Wiadomość informuje, że wystarczy kliknąć w link, podać swoje dane i dokonać płatności, by rozwiązać problem. Brzmi prosto, tyle tylko, że kliknięcie w link to najprostsza droga do utraty danych osobowych oraz pieniędzy!
Podobne kampanie, o których informowano wcześniej, wykorzystywały wizerunek innych popularnych marek, takich jak m.in. Ikea, Decathlon, Biedronka czy Amazon. Jak nie dać się nabrać?
- Przede wszystkim należy ignorować tego typu informacje już na początku: nie otwierać maili z obietnicami nagród, nie klikać w linki w podejrzanych mailiach i SMSach. Warto też czytać dokładnie treści, bo tak jak w tej sytuacji literówki w tekście oraz brak polskich znaków diakrytycznych powinny wzbudzić niepokój. Przed fałszywymi linkami nie ochroni niestety nic poza skutecznym antywirusem, który potrafi blokować złośliwe linki, chroniąc w ten sposób przed potencjalną infekcją złośliwym kodemtłumaczy Hubert Walnik, inżynier systemowy w DAGMA Bezpieczeństwo IT.
Sprawdź jak nieuczciwi sprzedawcy oszukują w lokalach gastro...
