Spis treści
Kto głosował za przyjęciem ustawy?
Za przyjęciem ustawy głosowało 352 kongresmenów, przeciw było 65. Wśród przeciwników nowego prawa było 50 Demokratów i 15 Republikanów. Analiza przeprowadzona przez NBC News pokazała, że za ustawą zagłosowało 78 proc. członków Izby poniżej 50 roku życia, a 19 proc. głosowało przeciwko niej. W tej ostatniej grupie znaleźli się najmłodsi kongresmeni z pokolenia Z.
Większość starszych członków Izby głosowała za przyjęciem ustawy. Choć są tu wyjątki. Jeden z najstarszych kongresmenów, 83-letni demokrata James Clyburn zagłosował przeciwko nowemu prawu.
Chiny największym wrogiem Ameryki
– Komunistyczne Chiny są największym wrogiem geopolitycznym Ameryki i wykorzystują technologię, aby aktywnie osłabiać amerykańską gospodarkę i bezpieczeństwo – powiedział Republikanin, spiker Izby Mike Johnson po głosowaniu. Dodał, że TikTok może zostać wykorzystany do uzyskiwania danych użytkowników przez chińskie władze i rozpowszechniania „szkodliwych” informacji.
– Dzisiejsze ponadpartyjne głosowanie pokazuje sprzeciw Kongresu wobec prób szpiegowania i manipulowania Amerykanami przez komunistyczne Chiny oraz sygnalizują naszą determinację w odstraszaniu wrogów – zaznaczył Johnson.
Obywatele mają prawo decydować
Odmienną perspektywę przedstawił Jim Himes z Komisji Wywiadu. Jego zdaniem to właśnie takie kraje jak Chiny „zamykają gazety, stacje nadawcze i platformy mediów społecznościowych”. – My tego nie robimy. Ufamy, że nasi obywatele są godni demokracji. Nie chcemy, żeby nasz rząd decydował, jakie informacje obywatele mogą zobaczyć, a jakie nie – podkreślił.
Ustawa zniszczy amerkański sen?
Pod Kapitolem zgromadzili się przeciwnicy ustawy. Paul Tran, który wraz z żoną prowadzi firmę Love and Pebble uważa, że zakaz zaszkodzi małym przedsiębiorstwom, które niejednokrotnie opierają swoją działalność na TikToku. – Będzie niszczyć małe firmy, takie jak nasza. To są nasze środki do życia. Dzięki TikTokowi odnieśliśmy sukces. Jeśli przyjmiecie tę ustawę zniszczycie amerykański sen, w który wierzymy – powiedział Tran.
Teraz ustawa trafi do Senatu. Prezydent Joe Biden, który prowadzi swoją kampanię prezydencką m.in. na TikToku, zapowiedział, że podpisze ustawę, jeśli trafi na jego biurko. Z kolei sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre nazwała ustawę „ważną” i wyraziła nadzieję, że Senat podejmie w jej sprawie „szybkie działania”.
TikTok lobbuje
TikTok, którego właścicielem jest chińska spółka ByteDance, przeprowadził agresywną kampanię lobbującą mającą na celu powstrzymanie nowego ustawodawstwa. Firma argumentuje, że naruszyłoby ono prawa wynikające z Pierwszej Poprawki. Powoływała się również na element gospodarczy, sugerując, że nowe prawo pozbawiłoby tysiące osób dochodów, osiąganych dzięki aplikacji.
TikTok od dłuższego czasu ma problemy. W zeszłym roku używanie aplikacji zostało zakazane na urządzeniach z dostępem do Parlamentu Europejskiego. Również władze Nowej Zelandii wprowadziły analogiczny zakaz. Niektóre stany w USA zakazały swoim urzędnikom używania TikToka na urządzeniach służbowych.
Źródło: NBC News
