Już wiadomo, że kolejny nowy rozkład jazdy PKP wejdzie w życie po kilku tygodniach od poprzedniej zmiany i obowiązywać będzie od 9 czerwca. Problem w tym, że wiele punktów przedsprzedaży, w tym internetowa, sprzedało już bilety na pociągi, które w skorygowanym rozkładzie jazdy po 9 czerwca w ogóle nie wyjadą na tory.
By uniknąć jeszcze większego zamieszania, sprzedaż biletów na pociągi kursujące od 9 czerwca wstrzymało PKP Intercity.
- W związku z przewidywanym na dzień 17 maja przekazaniem przez PKP Polskie Linie Kolejowe korekty rozkładu jazdy i wynikającym z tego faktu opóźnieniem, uprzejmie informujemy, że sprzedaż biletów na przejazdy pociągami „PKP Intercity” S.A. w komunikacji krajowej została zablokowana - informuje Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowy PKP Intercity.
Jak dodatkowo informuje rzeczniczka PKP Intercity, sprzedaż biletów będzie udostępniana sukcesywnie, po wprowadzeniu pociągów do systemu sprzedaży a informacje o udostępnionych do sprzedaży pociągach będą zamieszczane na stronie internetowej PKP Intercity.
W praktyce oznacza to, że osoby, które już kupiły bilet na pociągi kursujące od 9 czerwca, mogą w ogóle nie mieć okazji, by podróżować na zakupionym bilecie. A to oznacza, że utracą zniżki za wcześniej kupiony bilet i będą musiały domagać się za niego zwrotu pieniędzy.
