73 procent klientów biur podróży deklaruje, że czyta umowy przed decyzją o wykupieniu wycieczki i sprawdza, czy ich warunki są zgodne z prawem. Jednak 23 proc. ankietowanych zapoznaje się z treścią kontraktu tylko w przypadku wycieczek zagranicznych. Zgodnie z prawem, umowa o świadczenie usług turystycznych powinna określać m.in. miejsce pobytu, termin rozpoczęcia i zakończenia wycieczki, standard hotelu, posiłków oraz rodzaj środka transportu.
W porównaniu z ostatnimi latami, poprawiła się także wiedza klientów biur podróży w zakresie reklamacji imprez turystycznych. Jedna piąta ankietowanych wiedziała, w jakim czasie od zakończenia wycieczki można złożyć takie zażalenie: w terminie 30 dni. Cztery lata temu poprawnej odpowiedzi udzieliło zaledwie 7 proc. ankietowanych, zaś w 2013 roku – blisko 10 procent.
Zdecydowanie Polacy są lepiej poinformowani na temat konsekwencji nieustosunkowania się biura podróży do złożonej reklamacji. Zgodnie z prawem, w przypadku braku odpowiedzi organizatora wycieczki na reklamację w terminie 30 dni od jej złożenia, dokument uważa się za uzasadniony. W tym roku wiedziało o tym 41 proc. badanych podczas gdy w roku poprzednim jedynie 28 proc.
Wzrósł również poziom obaw Polaków związanych z wyjazdem organizowanym przez biuro podróży. Najwięcej, bo 28 proc. osób, boi się upadłości organizatora wycieczki (w ubiegłym roku 19 proc.). Różnic warunków na miejscu w stosunku do informacji przekazywanych przed wyjazdem obawia się 16 proc. a złej obsługi na miejscu – 11 proc. badanych.
