Do tej pory jednym z głównych zarzutów opozycji wobec rządu był brak masowych testów na koronawirusa. W Polsce - argumentują politycy partii opozycyjnych - przeprowadza się o wiele mniej testów na koronawirusa, przez co wykrywamy o wiele mniej osób zakażonych, niż jest ich w rzeczywistości.
Również Andrzej Sośnierz, były szef NFZ, a obecnie polityk Porozumienia, wchodzącego w skład Zjednoczonej Koalicji stwierdził, że w Polsce powinno się stosować masowe testy na koronawirusa.
- Jedynym sposobem na powstrzymanie epidemii koronawirusa są masowe testy. Ale nie w sensie, że każdy kto chce, tylko każdy, kto miał kontakt z zakażonym, powinien przejść test - mówił niedawno w rozmowie z nami Sośnierz.
Gowin: Polska wyprodukuje 150 tys. testów na koronawirusa
Były wicepremier Jarosław Gowin ogłosił w piątek, że Polska rozpocznie produkcję testów na koronawirusa. W przyszłym tygodniu pojawi się pierwsza partia, licząca 150 tys. testów. Gowin dodał, że Państwowy Zakład Higieny kowalidował polski test na koronawirusa jako 100-procentowo skuteczny.
"Ten test uratuje życie wielu z nas i pozwoli szybciej uruchomić polską gospodarkę" - stwierdził szef Porozumienia.
Ile testów wykonano w Polsce do tej pory?
Ministerstwo Zdrowia poinfromowało w piątek, że do tej pory w Polsce przebadano 118 295 próbek, z czego 10,6 tys. w czwartek. Po wprowadzeniu do użytku polskich testów ta liczba ma znacząco wzrosnąć.
