Spis treści
Śledztwo w sprawie fałszywych platform inwestycyjnych
Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi, prok. Krzysztof Kopania, poinformował o międzynarodowym śledztwie dotyczącym oszustw z wykorzystaniem fałszywych platform inwestycyjnych. W wyniku działań oszukanych zostało ponad 600 polskich obywateli, a straty sięgają nawet 26 milionów złotych.
W śledztwo zaangażowani są również prokuratorzy z Czech i Ukrainy. Współpracują oni z funkcjonariuszami Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości w Łodzi, pod nadzorem Departamentu ds. Cyberprzestępczości i Informatyzacji Prokuratury Krajowej.
Oszukano ponad 600 polskich obywateli na łączną kwotę 26 milionów złotych
Przestępczy proceder polegał na zamieszczaniu w internecie ogłoszeń o inwestycjach w kryptowaluty, które miały gwarantować szybkie i duże zyski. Osoby zainteresowane, po dokonaniu pierwszej wpłaty, zakładały konta na fałszywych giełdach, gdzie widziały rosnące zyski.
Następnie oszuści prosili ofiary o zainstalowanie oprogramowania AnyDesk na swoich urządzeniach, co umożliwiało zdalny dostęp i wykonywanie nieautoryzowanych operacji finansowych, takich jak zawieranie umów kredytowych czy dokonywanie przelewów. Próby wypłaty środków przez pokrzywdzonych kończyły się niepowodzeniem.
Prok. Kopania podkreślił, że informacje o zyskach były fikcyjne i miały na celu zdobycie zaufania ofiar oraz nakłonienie ich do dalszych inwestycji. Zebrane dowody wskazują, że działalność przestępcza koncentrowała się na Ukrainie, a przestępstwa były popełniane na szkodę obywateli innych państw, w tym Polski.
Wykorzystywano platformy inwestycyjne takie jak RoyalZysk, Topeu, Primeu, Kraj Maklerów, Masl oraz Be22. Oszukano ponad 600 polskich obywateli na łączną kwotę 26 milionów złotych.
Zatrzymano sześciu głównych podejrzanych
Polscy specjaliści od cyberprzestępczości zgromadzili kluczowe dowody, które przekazano ukraińskim służbom, co umożliwiło działania w kilku lokalizacjach na Ukrainie. Pierwszy etap operacji pozwolił na rozbicie centrali „call center”, kluczowego elementu procederu. Zabezpieczono tam ogromne ilości sprzętu elektronicznego i nośników danych.
Druga faza działań, przeprowadzona w grudniu, doprowadziła do zatrzymania sześciu głównych podejrzanych, w tym trzech pracowników grupy, dwóch menadżerów oraz osoby kierującej całą strukturą przestępczą. Szef grupy został zatrzymany w luksusowym penthousie na Ukrainie, gdzie znaleziono 600 tys. dolarów w gotówce.
To dopiero początek intensywnych działań przeciwko międzynarodowym grupom oszustów
Zarząd w Łodzi CBZC oraz ukraińska cyberpolicja podkreślają, że to dopiero początek intensywnych działań przeciwko międzynarodowym grupom oszustów. Zatrzymane osoby pozostają w dyspozycji ukraińskich służb, a sprawa jest koordynowana przez Departament ds. Cyberprzestępczości i Informatyzacji Prokuratury Krajowej.
Specjaliści przypominają, że oszuści nadal wykorzystują fałszywe platformy inwestycyjne, aby zwabić potencjalnych inwestorów obietnicą szybkich i wysokich zysków. Posługują się wizerunkami znanych osób oraz logotypami renomowanych firm. Fałszywe reklamy pojawiają się w internecie, a kontakt z oszustami następuje po wypełnieniu formularzy na stronach internetowych. Następnie dzwonią oni do swoich ofiar, często korzystając z popularnych komunikatorów, i namawiają do inwestowania w akcje lub kryptowaluty.
Źródło: PAP
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
