Z powodu COVID-19 zmarły 52 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 223 osoby. Liczba zakażonych koronawirusem wynosi już 641 496. Do tej pory zmarło 9 080 zakażonych. W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 25 221 nowych zakażeniach. W ciągu ostatniej doby wykonano ponad 57,2 tys. testów.
Dzienny raport o koronawirusie
- zajęte łóżka COVID-19 – 21 899 z 33 662 dostępnych
- zajęte respiratory - 2 008 z 2 601 dostępnych
- osoby objęte kwarantanną – 404 352
- osoby objęte nadzorem epidemiologicznym – 27 706
- osoby, które wyzdrowiały – 254 349
Rzecznik MŚP chce ponownej weryfikacji obostrzeń
- Apeluję o bezzwłoczny przegląd wprowadzonych już restrykcji, powrót do rozmów z zamkniętymi branżami i ewentualnie z powodu pogarszającej się sytuacji epidemicznej, zmodyfikowanie warunków funkcjonowania firm. I tylko w ten sposób umożliwiając przedsiębiorcom powrót na rynek, uchronimy budżet państwa od miliardowych wydatków w ramach wsparcia dla gospodarki sparaliżowanej z powodu reżimu epidemiologicznego – zaapelował w piśmie Adam Abramowicz Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Zdaniem Abramowicza walka ze skutkami pandemii nie może się odbywać "kosztem rujnowania gospodarki". Rzecznik MŚP zwraca także uwagę, że zdecydowana większość przedsiębiorców zaimplementowała zalecane przez rząd i służby sanitarne wytyczne i starannie je respektuje. - Dlatego apeluje, by zezwolić im na kontynuowanie działalności- dodaje.
Czy to już koniec wzrostów zakażeń?
Badacze z Wrocławia od marca prognozują przebieg pandemii. Ostrzegają i proponują rządowi działania, które mogłyby przyczynić się do spadku liczby zachorowań. Eksperci przygotowali cztery warianty. W zależności od tego jak bardzo uda się ograniczyć kontakty.
Dr Piotr Szymański z grupy MOCOS podaje dane z marca. W momencie najsurowszych restrykcji kontakty udało się ograniczyć o 65 do 80 procent. Mniej istotne jest jakie obostrzenia wprowadzi rząd. Ważniejsze co zrobią ludzie.
- Jeśli będą surowe restrykcje a ludzie je masowo zignorują to nic nie da. Jeśli nie będzie restrykcji a wszyscy sami będziemy się pilnować to efekt redukcji kontaktów będzie taki sam – mówi dr Szymański. Inne ważne założenie tej prognozy – że sanepidowi uda się ujawniać i szybko izolować 40 procent kontaktów osób zakażonych.
