Raport: wartość rynku rowerowego w Polsce w 2024 roku osiągnie 4,9 mld zł

PAP
Piotr Arak: "W najbliższych latach rozwój sprzedaży rowerów elektrycznych może być szybszy niż na Zachodzie Europy, ale barierą pozostanie cena. W niektórych państwach, np. we Francji, Włoszech i Niemczech popyt na rowery elektryczne przerósł popyt na rowery tradycyjne. Wiele z tych krajów wdrożyło dopłaty do zakupu rowerów elektrycznych przez programy rozwoju elektromobilności"
Piotr Arak: "W najbliższych latach rozwój sprzedaży rowerów elektrycznych może być szybszy niż na Zachodzie Europy, ale barierą pozostanie cena. W niektórych państwach, np. we Francji, Włoszech i Niemczech popyt na rowery elektryczne przerósł popyt na rowery tradycyjne. Wiele z tych krajów wdrożyło dopłaty do zakupu rowerów elektrycznych przez programy rozwoju elektromobilności" fot. Dariusz Bloch/Polska Press
Wartość całego rynku rowerowego w Polsce w 2024 roku osiągnie najwyższy dotychczas poziom 4,9 mld zł - wynika z raportu VeloBank. Dodano, że udział rowerów elektrycznych w polskim rynku rowerowym zwiększa się z roku na rok i wynosi on obecnie 1,25 mld zł.

Jak przekazano w raporcie VeloBank, w którym powołano się na dane firmy Statista, od 2021 r. liczba sprzedawanych rowerów w Polsce stale spada. W 2021 r. sprzedano 1,46 mln rowerów w ciągu roku, a obecnie szacuje się, że w 2024 r. sprzedaż osiągnie 1,21 mln sztuk.

Podkreślono, że wielkość całego rynku rowerowego w Polsce jest "nieduża w porównaniu do innych krajów UE". Wartość naszego rynku według przewidywań wyniesie w 2024 r. 4,9 mld zł. (ok. 1,15 mld euro), w związku z czym Polska plasuje się pod tym względem na ósmym miejscu w Unii.

"Nasz rynek ma mniejszą wartość niż ten Belgii (1,43 mld euro) czy Austrii (1,6 mld euro), które mają populację ok. 4 razy mniejszą od naszej. Podobnie w Holandii rynek rowerowy to 1,4 mld euro, a populacja kraju jest dwa razy mniejsza niż w Polsce. Pomimo że rower dla wielu z nas to narzędzie rekreacji lub dojazdów do pracy to nie kupujemy tak drogich jednośladów, jak mieszkańcy krajów Beneluksu" - powiedział, cytowany w raporcie, Piotr Arak, główny ekonomista VeloBanku.

"Dodatkowo, dość często decydujemy się na zakupy na rynku wtórnym – po niższej cenie, a nie pierwotnym, co powoduje, że rynek ma mniejszą wycenianą wartość" - dodał.

Jak poinformowano, średnia cena nowego roweru sprzedanego w Polsce w 2023 roku wynosi ok. 3,8 tys. zł.

"Ta relatywnie wysoka cena wynika m.in. z tego, że same rowery podrożały w ostatnich latach wraz z falą inflacji, ale też dlatego, że coraz częściej decydujemy się na kupowanie rowerów elektrycznych, których cena, ze względu na dodatkowy układ napędowy, jest wyższa od rowerów tradycyjnych" - wytłumaczono.

W raporcie wskazano również, że udział rowerów elektrycznych w polskim rynku rowerowym zwiększa się z roku na rok. W 2020 roku wynosił on 16 proc., natomiast w 2023 roku stanowił on już jedną czwartą rynku i był warty ok. 1,25 mld zł.

"Porównując nasz kraj z największym rynkiem pod względem wartości, czyli Niemcami, to wyprzedzają nas znacząco. W 2023 roku sprzedaż rowerów elektrycznych w ich państwie była większa niż tradycyjnych, osiągając 53 proc." - wskazał Piotr Arak.

Dodał, że "w najbliższych latach rozwój sprzedaży rowerów elektrycznych może być szybszy niż na Zachodzie Europy, ale barierą pozostanie cena. W niektórych państwach, np. we Francji, Włoszech i Niemczech popyt na rowery elektryczne przerósł popyt na rowery tradycyjne. Wiele z tych krajów wdrożyło dopłaty do zakupu rowerów elektrycznych przez programy rozwoju elektromobilności".

W połowie lipca zakończyły się konsultacje społeczne programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) pt. "Mój rower elektryczny". Projektowany program przewiduje dotacje do zakupu nowych rowerów elektrycznych, w tym także do elektrycznych rowerów cargo i wózków rowerowych. Z dofinansowania będą mogły skorzystać osoby indywidualne, samorządy oraz przedsiębiorcy określeni w projekcie programu.

Program będzie finansowany z Funduszu Modernizacyjnego - planowany budżet to 300 mln zł.

"Planowane jest dofinansowanie w wysokości do 50 proc. i nie więcej niż 5 tys. zł w przypadku rowerów elektrycznych i nie więcej niż 9 tys. zł w przypadku elektrycznych rowerów cargo i wózków rowerowych" - informował Fundusz.

Do dofinansowania będzie można zgłaszać zakup nowego roweru oraz roweru cargo o szerokości do 0,9 m, a także nowego wózka rowerowego o szerokości powyżej 0,9 m. "Musi to być pojazd poruszany siłą mięśni osoby nim jadącej, wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km (zgodnie z definicją zawartą w Ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym)" - tłumaczył Fundusz.

Według Funduszu ogłoszenie naboru wniosków o dotacje prawdopodobnie nie nastąpi wcześniej niż w 2025 r.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: W Polsce drastycznie wzrosną podatki? Winna demografia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu