https://strefabiznesu.pl
reklama

Rosną ceny ropy po nowym roku. Publikacja raportu o zmniejszeniu zapasów surowca

Eryk Kołodziejek
Wzrost cen ropy jest bezpośrednio związany z najnowszym raportem Amerykańskiego Instytutu Paliw (API), który wskazuje na zmniejszenie zapasów surowca w USA.
Wzrost cen ropy jest bezpośrednio związany z najnowszym raportem Amerykańskiego Instytutu Paliw (API), który wskazuje na zmniejszenie zapasów surowca w USA. Przemysław Świderski
Na nowojorskiej giełdzie paliw ceny ropy naftowej wzrosły po opublikowaniu raportu dotyczącego zapasów surowca w Stanach Zjednoczonych. Maklerzy informują o zmianach, które mogą wpłynąć na globalny rynek ropy.

Wzrost cen ropy na giełdzie

Na nowojorskiej giełdzie NYMEX cena baryłki ropy West Texas Intermediate (WTI) z dostawą na luty wzrosła o 0,15% i wynosi obecnie 71,83 USD. Równocześnie na londyńskiej giełdzie ICE cena ropy Brent z dostawą na marzec wzrosła o 0,12%, osiągając poziom 74,73 USD za baryłkę.

Wzrost cen ropy jest bezpośrednio związany z najnowszym raportem Amerykańskiego Instytutu Paliw (API), który wskazuje na zmniejszenie zapasów surowca w USA. To już szósty tydzień z rzędu, kiedy zapasy ropy maleją, co wpływa na wzrost cen na rynkach światowych.

Raport API i jego wpływ na rynek

Według danych API, w ubiegłym tygodniu zapasy ropy w USA zmniejszyły się o 1,4 miliona baryłek. W hubie Cushing, który jest kluczowym punktem przechowywania ropy, rezerwy wzrosły jedynie nieznacznie, o 300 tysięcy baryłek.

Oprócz ropy, API odnotowało także wzrost zapasów benzyny i paliw destylowanych. Zapasy benzyny zwiększyły się o 2,2 miliona baryłek, a paliw destylowanych o 5,7 miliona baryłek. Te dane mogą mieć istotny wpływ na przyszłe decyzje inwestorów oraz na politykę krajów zrzeszonych w OPEC+.

Przewidywania analityków i niepewność na rynku

Inwestorzy przygotowują się na potencjalny nadmiar ropy na rynku w nadchodzących miesiącach. Analitycy uważają, że taka sytuacja może utrudnić krajom OPEC+ przywrócenie wyższej produkcji, która była wstrzymywana przez długi czas.

Dodatkowo, polityka prezydenta-elekta Donalda Trumpa, który obejmie urząd 20 stycznia, pozostaje nieprzewidywalna.

Ryzyka dla ropy w pierwszy kwartale są +w górę+, a ropa Brent może w tym czasie zdrożeć do poziomu 75-80 USD za baryłkę – wskazuje Robert Rennie z Westpac Banking Corp.

Jednak druga połowa roku może przynieść wzrost podaży ropy i spadek popytu na ten surowiec.

Czynniki wpływające na przyszłe ceny ropy

Analitycy wskazują, że krótkoterminowe wsparcie dla cen ropy mogłoby zapewnić zaostrzenie konfliktów zbrojnych, takich jak wojna w Ukrainie czy napięcia na Bliskim Wschodzie.

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niepewność dotyczy także ożywienia gospodarczego w Chinach, które są największym importerem ropy na świecie. W grudniu aktywność w chińskim sektorze przemysłowym nieco spowolniła, a zapotrzebowanie na benzynę maleje, ponieważ Chińczycy coraz częściej wybierają samochody elektryczne. Te czynniki mogą wpłynąć na globalny popyt na ropę w nadchodzących miesiącach.

Źródło: PAP

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu