Sklep Mere w Jaworznie otwarty
Sklep Mere to tzw. hard dyskont wywodzący się z Rosji. Nie liczy się tutaj wystrój sklepu, opakowania i kampania reklamowa. W Jaworznie wszystko sprzedawane jest z palet lub w pudłach prosto z półek.
Nieatrakcyjny wystrój sklepu, który przypomina bardziej hurtownię to efekt braku sprzedawców, którzy nie wykładają towaru na półki.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Pierwszy sklep sieci Mere w Polsce został otwarty w Częstochowie. Aktualnie firma Torgservis, operator sieci Mere, zarządza sklepami w Częstochowie (debiut w Polsce latem 2020 r.), Ostrowcu Świętokrzyskim, Radomiu i Żyrardowie. Ostatni sklep został otwarty w Jaworznie.
Ile mięsa w mięsie? Sprawdziliśmy ceny i skład wędlin w rosy...
Robiąc zakupy w rosyjskim dyskoncie można mieć wrażenie, że cofamy się w czasie do lat 90-tych. Minimalistyczny wygląd sklepu, towary sprzedawane prosto z palet, brak dbałości o reklamę i promocję, to wszystko przypomina początki działalności sieci Biedronka w Polsce. Podobnie zresztą wygląda asortyment.
Nie przeocz
Ale za to ceny są bardzo niskie i atrakcyjne. Duże wrażenie w dobie podatku cukrowego robi cena oferowanych napoi przypominających Coca-Colę lub Fantę. Za litr tych napoi wyprodukowanych w Polsce zapłacimy tylko 1 zł! Są w niespotykanej dotąd w Polsce pojemności - bo mają 3 litry.
Na paletach królują tam produkty spożywcze, w tym słodycze, soki, napoje i alkohole, a także przemysłowe proszki, płyny, kosmetyki czy papier toaletowy. Znajdziemy także pakowane wędliny. Sklep nie prowadzi natomiast sprzedaży produktów szybko psujących się, jak pieczywo czy warzywa i owoce.
Musisz to wiedzieć
Co kupimy w sklepie Mere w Jaworznie
W pierwszym w Polsce dyskoncie rosyjskiej sieci Mere w Częstochowie można kupić głównie chemię gospodarczą w dużych ale i małych opakowaniach, wiele rodzajów produktów sypkich jak makarony, orzechy przyprawy, a także napoje i alkohol.
Współpraca: Piotr Ciastek
