Po tym, jak Stany Zjednoczone pozwoliły Ukrainie na uderzanie ich rakietami w cele położone w Rosji, znaczący krok podjęła teraz Holandia. Kraj tulipanów pozwoli Ukrainie używać 24 holenderskich myśliwców F-16 do atakowania celów na terenie Rosji.
Potwierdziła to minister obrony Holandii Kajsa Ollongren, która w wywiadzie dla Politico stwierdziła, że nie ma „ograniczeń w stylu belgijskim”, odnosząc się do ostrzeżenia belgijskiego premiera Alexandra De Croo, że Kijów nie będzie latał ich F-16 do rosyjskiej przestrzeni powietrznej.
Nie wymaga zgody Ameryki
A szefowa holenderskiej dyplomacji Hanke Bruins Slot dodała, że decyzja ta nie wymaga zgody USA, mimo że to Amerykanie produkują F-16.
Nie tylko w rejonie Charkowa
Wykorzystanie tych samolotów nie ogranicza się również do regionu przygranicznego pod Charkowem, jak ma to miejsce w przypadku amerykańskiej broni. Stosujemy tę samą zasadę, którą stosowaliśmy w przypadku innych dostaw broni, która stanowi, że gdy przekażemy ją Ukrainie, będzie ona mogła z nie skorzystać” – dodała Ollongren.
„Prosimy ich tylko o przestrzeganie prawa międzynarodowego i prawa do samoobrony zapisanego w Karcie Narodów Zjednoczonych, co oznacza, że wykorzystują je do osiągnięcia celów wojskowychw w swojej samoobronie – dodała Ollongren.
F-16 Fighting Falcon to amerykański jednosilnikowy, naddźwiękowy, wielozadaniowy samolot myśliwski, pierwotnie opracowany dla Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
